Violetta Arlak zdobyła popularność dzięki rolom w serialach telewizyjnych. Grała nie tylko w "Ranczu", ale też w "M jak miłość", "Heli w opałach" czy "Tancerzach". Pojawia się tez na teatralnej scenie oraz srebrnym ekranie i znakomicie sprawdza się na estradzie. I choć rola zażywnej wójtowej przyniosła jej największą rozpoznawalność i sympatię widzów, to jakiegoś czasu aktorka próbuje zerwać z wizerunkiem krągłej blondyny z burzą loków. Nie boi się przy tym eksperymentów stylizacyjnych.
W ostatnich latach życie aktorki mocno się zmieniło i chwilami nie było usłane różami. Najpierw z powodu pandemii aktorka borykała się z problemami zawodowymi. Brak zleceń oznaczał niestety brak dopływu gotówki. Aktorka skarżyła się, że była już w takiej sytuacji, że obawiała się, czy będzie miała na kolejną ratę kredytu. Na szczęście mogła wtedy liczyć na wsparcie przyjaciół. Potem rozstała się z wieloletnim partnerem, co również przysporzyło jej wiele cierpienia. Teraz jednak wygląda na to, że trudny czas ma za sobą. Wystarczy rzut oka, aby przekonać się, że zwalczyła trudności i z pełną piersią idzie do przodu. A wygląda wręcz zjawiskowo.
Gwiazdy seriali spotkały się w wielkanocnej "Szansie na sukces". Wygrała Komarnicka, ale błyszczała Arlak
Aktorka pojawiła w świątecznym odcinku "Szansy na sukces". Wraz z innymi serialowymi gwiazdami śpiewała na cele charytatywne. W programie, oprócz Violi, wystąpili również: Alżbeta Leńska, Emilia Komarnicka-Klynstra, Krzysztof Janczar, Piotr Pręgowski, Tomasz Stockinger, Dariusz Wieteska. Wszystkie panie błyszczały na planie, ale u Violetty dało się zauważyć niezwykły blask. Aktorka z niezwykłym wdziękiem zaśpiewała "Balladę o Tolku Bananie".
W specjalnym wielkanocnym odcinku programu spotkały się gwiazdy seriali TVP. W jury zasiadły dzieci z domów dziecka - podopieczni Fundacji TVP. Dzieci będą oceniały występy wokalne artystów i wybrały swojego faworyta, który przekazał nagrodę na cel charytatywny. Zwycięskim okazało się wykonanie "Wojny domowej" w interpretacji Emilii Komarnickiej-Klynstry.
Mega metamorfoza Violetty Arlak. Nowa fryzura i 20 kg w dół. Po wójtowej z „Rancza” nie ma śladu
Widać, że gwiazda czuje się znakomicie z nową figurą, nową fryzurą i nowym stylem. Gwiazda jest wyraźnie szczuplejsza i ma świetną fryzurę. Burzę loków zastąpiła prostą, lśniącą taflą i skromną grzywką. Włosy u nasady nadal są jasne, ale nadano im platynowy odcień, a końcówki zadziornie przyciemniono. Stylizacja gwiazdy też nie pozostawiła nic do życzenia - do eleganckich czarnych spodniach aktorka dobrała delikatną różową bluzkę, wykończoną pierzastymi mankietami. Z klasą i lekkim pazurem. Brawo. A jak poradziła sobie z wylosowaną piosenką? O tym będzie można się przekonać dopiero w Wielkanoc.