Kilka dni temu na jaw wyszło, że córka Meghan Markle i księcia Harry'ego została ochrzczona. Znani rodzice chcieli zachować się w porządku względem rodziny z Londynu, dlatego wystosowali oficjalne zaproszenia na uroczystość, która miała miejsce w Kalifornii. Niestety, żaden z członków brytyjskiej monarchii nie przeleciał oceanu, by uczestniczyć w tak ważnym dla wnuczki króla Karola III dniu. Media oczywiście donoszą o zakulisoych rozmowach między royalsami, a teraz światło dzienne ujrzały informacje, które, po raz kolejny zresztą, postawią amerykańską aktorkę i jej męża w złym świetle.
Meghan Markle i książę knują przeciwko księżnej Kate i księciu Williamowi!
Okazuje się, że Meghan Markle i księciu Harry'emu bardzo zależało, by świat dowiedział się, że, pomimo konfliktu z brytyjską monarchią, wystosowali zaproszenie na chrzest córki.
- Oni nie mogli uczestniczyć w chrzcie, o czym Meghan i Harry dobrze wiedzieli. Jeśli myśleliby, że istnieje jakakolwiek szansa, że Kate i William podskoczyliby do Santa Barbara, aby kroić ciasto i grać w tenisa, nie ryzykowaliby i nie słaliby zaproszeń. Zanim Kate i William, a także Karol i Camilla zostali poinformowani o chrzcie, ich kalendarze były wypełnione po brzegi, o czym Harry i Meghan musieli wiedzieć, biorąc pod uwagę, że do koronacji zostały tylko dwa miesiące - donosi informator New Idea.
Oczywiście taka teoria nikogo nie powinna dziwić, w końcu nie od dziś wiadomo, że za sprawą wyprowadzki z Londynu oraz późniejszych wywiadów czy dokumentu dla Netflixa Sussexowie skonfliktowali się z royalsami na tyle, że król Karol III nie chciał nawet rozmawiać z młodszym synem, kiedy ten przyleciał do posiadłości Balmoral, by pożegnać zmarłą babcię. Jeśli wierzyć jednak plotkom, następca królowej Elżbiety II nie chce, żeby na rodzinnych kłótniach ucierpiały dzieci, dlatego już posłał Meghan Markle list dotyczący przyszłości Lilbet.
Polecany artykuł: