Show to idealna forma dla Ani. Aktorka świetnie czuje się przed kamerami, w obecności publiczności i ma do siebie dystans. Na pewno będzie jedną z ciekawszych gwiazd 10. edycji "Tańca z Gwiazdami" i to mimo, że niezbyt dobrze radzi sobie z tańcem. Podczas prezentacji uczestników "TzG" tańcząc z Rafałem Maserakiem (25 l.) Mucha przewróciła się.
Menedżer Ani przyznaje, że taniec nie jest jej najmocniejszą stroną.
- Nie będę ukrywał, że Ania średnio tańczy, ale bardzo chce się uczyć. Na pewno nie zakłada, że wygra, ale traktuje swój występ w show jako nowe wyzwanie - powiedział magazynowi "Party" Filip Mecner.
Dlaczego więc zdecydowała się na udział w show, choć wcześniej konsekwentnie odmawiała producentom? Bo - jak mówi jej menedżer - to jest jubileuszowa edycja. Na pytania o kontrakt i warunki finansowe nie chciał już odpowiadać.
Na szczęście, w tego typu programach o sukcesie decydują nie tylko umiejętności, ale i sympatia widzów. Zresztą Mucha wie o tym najlepiej - w show "Jak Oni śpiewają" zajęła piąte miejsce, choć zdania co do tego, czy potrafi śpiewać, na pewno nie były podzielone.