Na portalu czasopisma "Krytyka Polityczna" od jakiegoś czasu publikowany jest program "Przy kawie o sprawie", który jest satyrą wszystkich poważnych debat politycznych, dotyczących praw kobiet. W ostatnim odcinku tematem przewodnim stała się męska masturbacja. Co ciekawe, w projekcie udział wziął Marcin Meller. Były naczelny polskiej edycji "Playboya" został nazwany przez prowadzącą dyskusję "króliczkiem". Jego występ w nagraniu ograniczył się do przyniesienia szklanki wody, co przywodzi na myśl jednoznaczne skojarzenia z rolą "wodzianki" w programie Kuby Wojewódzkiego.
Dyskusja o męskiej masturbacji
Tak jak wspominaliśmy wyżej "Przy kawie o sprawie" to satyra wszystkich poważnych dyskusji na temat praw kobiet. Co znaczące w programie tworzonym przez "Krytykę Polityczną" o męskiej masturbacji dyskutowały wyłącznie kobiety. Dyskusja ta była również parodią wszelkich dywagacji na temat tego, w którym dokładnie momencie zaczyna się życie. Zdaniem socjolożek i publicystek obecnych w studiu "masturbacja bezkarnie unicestwia nienarodzone dzieci". Jakie jeszcze teorie pojawiły się w tej satyrycznej debacie? Oto kilka wybranych smaczków:
- Samogwałt to przyzwolenie na męczeństwo plemników
- Było to jakieś przeoczenie prawicy
- Z masturbacji się wyrasta, jak z zazdrości o łechtaczkę
- Masturbacja to połowa aborcji
- Grzeszny nie jest akt masturbacji, a niewłaściwe wykorzystanie plemników
- Mężczyźni w dzisiejszych czasach są po prostu zagubieni
- Mężczyźnie nie są do tego stworzeni
- Mężczyzna, który się nie szanuje jest jak nadgryzione jabłko