Jackson przed śmiercią błagał o pomoc

2010-05-15 9:34

Kolejne rewelacje o Michaelu Jacksonie (†51 l.) docierają z Ameryki. Daphne Barak, dziennikarka pisząca o nim książkę, dotarła do nagrań, jakie piosenkarz zostawiał znajomym na sekretarce.

Przez ostatni rok Jackson dzwonił, prosząc przede wszystkim o pieniądze: - Potrzebuję 150 tys. dolarów. Muszę zniknąć na jakiś czas, obawiam się o swoje życie. Znalazłem już odpowiednie miejsce... Proszę, pomóż mi, jesteśmy przecież przyjaciółmi, jesteśmy braćmi... - oto fragment z nagrania.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają