Michał Bajor ma na swoim koncie świetne role aktorskie, ale najbardziej skupia się na muzyce. Sukcesywnie, co kilka lat, wypuszcza nową płytę. Piosenkarz jest również bardzo aktywny w sieci. Na swoich profilach na social mediach jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Często wrzuca zdjęcia i filmiki, ale również wraca do barwnych wspomnień, których w jego życiu nie brakuje. Ostatnio pokazał zdjęcie ze Zbyszkiem Wodeckim, który odszedł pięć lat temu. Okazuje się, że piosenkarze byli ze sobą bardzo blisko.
Polecany artykuł:
"Wciąż nie mogę uwierzyć, że Zbyszka nie ma już z nami. Klasa, świetny kolega, wspaniały muzyk i kompozytor, dowcipny, pomysłowy i towarzyski. Wiele wspólnych koncertów, a przy okazji festiwali w Opolu, stały gość pierogowych wizyt u mojej Mamy. Zawsze wprowadzał pogodny nastrój, no i oczywiście zachwycał swoim głosem", napisał Bajor na Instagramie.
Michał postanowił przy okazji ujawnić, czego dowiedział się od osoby zaprzyjaźnionej z Wodeckim. Otóż Zbyszek, za plecami Bajora, komentował jego umiejętności wokalne.
"Muszę się czymś Państwu pochwalić i od razu dodam, że usłyszałem to kiedyś od wiarygodnej osoby, zaprzyjaźnionej ze Zbyszkiem, który twierdził, że dla Niego jestem najlepiej śpiewającym aktorem… Przepraszam za ten może brak skromności, ale to słowa samego Mistrza piosenki… Pozdrawiam. M", dodał.