Michał Piela zasłynął ostatnio rolą sympatycznego aspiranta Nocula w serialu "Ojciec Mateusz". Na swoim koncie ma także filmy komediowe oraz romantyczne. Jednak aktor marzy o zagraniu w zupełnie innym filmie. Michał Piela chciałby zagrać w horrorze!
Tygodnik "Twoje imperium" zdradza, że największym marzeniem aktora jest rola psychopatycznego i okrutnego mordercy. - Uwielbiam takie fabuły, im bardziej krwawe, tym bardziej wciągające - wyznał Michał Piela gazecie. - Pewnie dlatego od dawna chodzi mi po głowie rola psychopatycznego i okrutnego mordercy - dodał aktor.
Nie wiadomo, czy Michał Piela kiedykolwiek spełni swoje marzenie. W końcu w naszym kraju nie produkuje się zbyt wiele filmów tego typu. Chyba że aktor zadowoli się rolą zwykłego mordercy w jednym z seriali kryminalnych.