Michał Szpak swoją wielką przygodę z muzyką zaczął dzięki programowi "X factor". Od tamtej pory to bez wątpienia jeden z najbarwniejszych i najpopularniejszych artystów polskiej sceny muzycznej. W czerwcu 2022 roku wokalista wyznał, że jest członkiem społeczności LGBT+ i określił się osobą queer. Dodatkowo wyznał, że nie identyfikuje się z żadną płcią! Kilka miesięcy temu był gościem "Żurnalisty" w rozmowie z nim opowiedział otym, czy planuje zmienić swoją tożsamość. Ostatnio był gościem u Kuby Wojewódzkiego, gdzie tłumaczył się z tych słów.
Michał Szpak tłumaczy się ze słów o "zostaniu Michaliną". "Ja serio miałem taką wizję"
W ostatnim odcinku u Kuby Wojewódzkiego był cały skład jurorski programu "Drag me out". Michał Szpak został zapytany przez Wojewódzkiego o głośne słowa artysty na temat przejścia operacji korekty płci. - Może się okaże, że pojadę do Tajlandii, zrobię sobie cycki i będę Michaliną? Mam totalną potrzebę eksploracji - mówił u Żurnalisty, Szpak. Tak tłumaczył się z tego wyznania.
- Tak, tak, ja serio miałem taką wizję, że skoro dochodzi teraz mój wiek do 40-tki, żeby spróbować, jak to jest w tej drugiej roli - mówił piosenkarz.
Wojewódzki dopytywał zdziwiony.
- Mówisz poważnie? - pytał.
- Nie - odpowiedział Szpak.
Po chwili dodał: - Może byłabym piękną kobietą, nie wiadomo.