O orientacji seksualnej Michała Szpaka mówi się niemal od początku programu. Problemy z jej określeniem miał chociażby Jarosław Kuźniar, prowadzący X Factora, który za złośliwości pod adresem Szpaka rzekomo stracił szansę na prowadzenie drugiej edycji show.
W ostatnim wywiadzie dla VIVY Michał wytłumaczył się ze swoich kontrowersyjnych strojów.
- Nie jestem transwestytą. Gdybym był, nie miałbym oporów, żeby się do tego przyznać. Jestem metroseksualny. Wszystkie ciuchy, które noszę, są męskie. Męskie są też ozdoby i biżuteria. Tylko że jest tego dużo, a ludzie nie są przyzwyczajeni - mówi Szpak.
Przeczytaj koniecznie: X Factor bez Jarosława Kuźniara? Bo OBRAZIŁ Michała Szpaka
W tej samej rozmowie dodaje też, że podobają mu się kobiety i wspomina pewną Włoszkę, która niedawno wpadła mu w oko.
- Śniada cera, piękne kręcone włosy. Zabiegałem o to, żeby się z nią spotkać, przebywać w jej towarzystwie (...) Mamy z tą dziewczyną kontakt do dziś. Nie mam partnerki. Ale jestem otoczony znajomymi - zaznacza.
Już niedługo Szpak może trafić pod - nomen omen - skrzydła Mai Sablewskiej (31 l.), a ta nie należy do wielbicielek bransoletek i zbyt dużej liczby ozdób u mężczyzn. Ciekawe, czy Michał da się jej przekonać?