Szpak ekspresowo znalazł kontakt z zebraną na warszawskim stadionie Legii publicznością. Jego zadaniem była krótka rozgrzewka przed głównymi gwiazdami festiwalu, co w 100% mu się udało.
Zobacz koniecznie: Gwiazdy dały czadu na Orange Warsaw Festival 2011 - koncert piątek ZDJĘCIA!
Michał jak prawdziwy szalony rockman biegał i skakał na scenie. W przypływie emocji zdjął buty i wdrapał się nawet na metalową konstrukcję sceny, z której śpiewał.
Artysta wykonał "Californication" z repertuaru Red Hot Chilli Peppers, czy "Sweet Child O' Mine" zespołu Guns N 'Roses.
Zobacz jak Szpak zaprezentował się na OWF: