Przed kilkoma dniami Super Express informował, że prokuratura zabrała się za Michała Wiśniewskiego. 27 września 2021 r. warszawska prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów liderowi Ich Troje. Teraz PAP potwierdza ustalenia Super Expressu. Michał Wiśniewski usłyszał już zarzut wyłudzenia wielomilionowej pożyczki przez znaczące zawyżenie swoich dochodów.
NIE PRZEGAP: Szok w "Rolnik szuka żony"! Wdarł się jej pod kołdrę i zrobił to na oczach widzów!
Michał Wiśniewski nie spłacał zobowiązania. Na dzień 30 września 2019 r. miał niespłaconą kwotę kredytu wraz z odsetkami – 2,5 mln zł.
– Zarzut dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie w kwocie 2 800 000 zł – mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska.
W śledztwie pojawia się jedna z jego byłych żon. Anna W. poręczyła ówczesnemu mężowi kredyt.
NIE PRZEGAP: Fotowoltaika na grobie Krawczyka. Tego jeszcze w Polsce nie było [WIDEO]
– W celu uzyskania pożyczki podejrzany przedłożył nierzetelne pisemne oświadczenie o swoich dochodach, które znacznie zawyżył, a także podał nierzetelne dane dotyczące dochodów poręczyciela - tłumaczy rzecznik.
Michałowi Wiśniewskiemu grozi nawet 10 lat więzienia.
NIE PRZEGAP: Tragedia na planie "Świata według Kiepskich". Partner Kipiel-Sztuki zmarł na jej oczach!
Michał Wiśniewski zamieścił na Facebooku oświadczenie. Prosi o to, aby nie ukrywać jego wizerunku:
- Szanowni Państwo, nazywam się Michał Wiśniewski i choć czarny kolor świetnie komponuje się z czerwonym, prosiłbym o niezasłanianie mojej twarzy paskiem (...) Mnie uczono, co również padło przy czynnościach procesowych w prokuraturze, że postawienie zarzutów oznacza podejrzenie popełnienia przestępstwa, po czym po dochodzeniu zostanę lub nie postawiony w stan oskarżenia.
Lider "Ich Troje" chce się bronić i wyjaśnia, co mu się należy: - Oskarżenie kogoś nie przesądza o winie, bo o tym może orzec jedynie Sąd, a na szczęście są niezawisłe Sądy. Proszę również nie pozbawiać mnie konstytucyjnego prawa do obrony, jak i nie pomijać faktu, że postępowanie sądowe jest dwuinstancyjne - wyrok musi najpierw zapaść, a później się uprawomocnić. Dopiero po ostatniej instancji można mówić o winie i karze.