W środowym PYTANIU NA ŚNIADANIE w TVP 2 Wiśniewski opowiadał o swojej walce z rakiem. Ostatnio zdradził, że guz, który mu wycięto, mieścił się na pośladku. Wczoraj dodał, że lekarze powiedzieli, że zostało mu jeszcze trochę tyłka, więc jest co wycinać. Dorzucił jeszcze zdanie, iż boi się, że nie wysiedzi na swoim ślubie.
W Internecie zawrzało. Większość wskazuje na to, że Michał może borykać się z nowotworem jelita grubego. Na szczęście większość chorych wychodzi obronną ręką z tej choroby.