Michał Wiśniewski to wokalista zespołu Ich Troje, który od wielu lat udziela się w polskim show-biznesie. Muzyk znany jest również ze względu na bujne życie prywatne: obecnie jest on już po ósmym ślubie, a on i jego piąta żona spodziewają się drugiego wspólnego dziecka (będzie to ósmy potomek Michała Wiśniewskiego).
Płomiennowłosy wokalista nie ukrywa, że miał on trudne dzieciństwo. Uzależniona od alkoholu matka oddała go, gdy ten miał zaledwie 3,5 roku. Michała Wiśniewskiego wychowywała babcia, a gdy ta zmarła, trafił on do domu dziecka. Następnie latami tułał się on po rodzinach zastępczych. Ostatnio wyznał, że w jednej z nich "dostawał baty"...
Michał Wiśniewski szczerze o relacjach z matką. Poruszające wyznanie
Relacje Michała Wiśniewskiego i jego matki nie należały do najłatwiejszych. Pani Grażyna Wiśniewska po latach napisała książkę "Dziewczynka z kieliszkami", w której przedstawiła historię swojego życia. Po jej przeczytaniu lider Ich Troje napisał poruszający list do mamy. Dziś muzyk wybaczył jej błędy z przeszłości, są nie tylko rodziną, ale i przyjaciółmi, a Wiśniewski opiekuje się mamą, z którą mieszka. Pani Grażyna 18 lat temu odstawiła alkohol.
W jednym z ostatnich wywiadów Michał Wiśniewski otworzył się na temat świątecznych tradycji, które panują w jego rodzinie. Opowiedział m.in. o tym, że nie kupuje on dzieciom prezentów na święta - pod choinką znajdą one symboliczne podarki, o które zadba jego żona, Pola. Okazuje się, że i jego mama nigdy nie wręczyła mu prezentu. W poruszającym wyznaniu dla Faktu Wiśniewski wyznał jednak, że jest coś, co jest dla niego najpiękniejszym darem od pani Grażyny.
- Sam nigdy nie dostałem prezentu od mamy, ale ona zrobiła mi raz najważniejszy i najpiękniejszy prezent w życiu, gdy przestała pić. Więcej prezentów od niej nie oczekiwałem i nie oczekuję - opowiedział tabloidowi.
Pani Grażyna również udzieliła Faktowi komentarza na temat swoich relacji z synem.
- Gdyby nie Michał, może już bym nie żyła. Osoby, z którymi wtedy piłam, już dawno nie żyją. A ja jestem. Minęło już 18 lat bez alkoholu. Jestem bardzo szczęśliwa, że nie piję, okazuje się, że bez wódki można żyć - mówiła. Dodała, że jest dumna z osiągnięć syna. - Życzę każdej matce takiego syna.