Śledząc życie Michała Wiśniewskiego, można stracić rachubę próbując zliczyć wszystkie jego żony i dzieci. Lider "Ich Troje" dwa lata temu wziął ślub po raz piąty. Jego wybranką jest Pola, której oświadczył się w 2019 roku. Oczywiście, jak zawsze, piosenkarz zapewnia, że jest to miłość do grobowej deski i nie wyobraża sobie życia bez niej. "Moja miłość dba o mnie każdego dnia. ?W zdrowiu i w chorobie, w szczęściu i w nieszczęściu, bogactwa nie zaznała ale na pewno w biedzie. ? Każdy dzień wypełnia bezinteresowną miłością. ?Czuję się przy niej Kochany, zadbany i bez względu na przeciwności losu bardzo szczęśliwy. I to mi do życia wystarczy" - napisał w Walentynki. Michał nie byłby sobą, gdyby z kolejną żoną nie postarał się o dziecko. I tak, w styczniu zeszłego roku, na świat przyszło piąte dziecko celebryty: syn Falco Amadeus.
Wiśniewski świata nie widzi poza swoim małym skarbem, którego zdjęcia co chwilę lądują w sieci. Widać, że piosenkarz uwielbia być ojcem. W końcu miał już wiele okazji to sprawdzenia się w roli rodzica. Poza malutkim synkiem ma już czworo dzieci: Xaviera Michała (20 l.), Fabienne Martę (19 l.), Etiennette Annę (16 l.) oraz Vivienne Viennę (14 l.). Nie powinno być zatem wielkim zaskoczeniem, że właśnie żona muzyka pochwaliła się, że spodziewa się kolejnego dziecka.
Pola Wiśniewska wrzuciła na Instastories swoje zdjęcie z obrazkiem testu ciążowego, na którym widać dwie kreski, oznaczające ciążę. Do tego dorzuciła napis:
"Babygirl coming" (nadchodzi dziewczynka)
Oznaczyła również swojego męża, aby nikt nie miał wątpliwości, że to on jest autorem tych rewelacji. Zważywszy, że będzie to szóste dziecko Wiśniewskiego, niektórzy sugerują, że może to tylko forma żartu ze strony Wiśniewskich. Z drugiej jednak strony patrząc na jego życie, nikogo nie powinno dziwić, że jego rodzina znowu się powiększy...