Michał Wiśniewski podpadł Jarosławowi Kaczyńskiemu! Chodzi o dwa utwory
Michał Wiśniewski został skazany na 1,5 roku bezwzględnego więzienia. Sprawa dotyczy wydarzeń z 2006 roku. Według prokuratury wokalista Ich Troje miał wówczas wyłudzić od firmy SKOK Wołomin pożyczkę na 2,8 miliona złotych. "Wiśnia" twierdzi, że jest niewinny i zapowiedział złożenie apelacji. Pełne zaufanie do męża ma Pola Wiśniewska. To właśnie z żoną i małymi dziećmi Michał Wiśniewski wybrał się na egzotyczne wakacje na Bahamy. Po powrocie do Polski wokalista Ich Troje nie wytrzymał i zapowiedział radykalne działania. Mało tego, Michał Wiśniewski zdaje się sugerować, że w jego sprawie jest drugie dno! Wiele wskazuje bowiem na to, że piosenkarz podpadł samemu Jarosławowi Kaczyńskiemu! Wszystko przez dwa utwory, do których "Wiśnia" zamieścił linki. Faktycznie, prezes PiS raczej nie jest fanem tych piosenek. Z drugiej strony, co Jarosław Kaczyński ma do sprawy SKOK Wołomin?
W naszej galerii pod artykułem prezentujemy zdjęcia Michała Wiśniewskiego ze swoimi żonami
Michał Wiśniewski zapowiada konkretne działania. Film i apelacja
Michał Wiśniewski przywalił z grubej rury. - Wracamy do Polski. Do najpiękniejszego kraju, w którym mogłem przyjść na świat i najgorszego państwa w jakim przyszło mi żyć. Jedynego czego pragnąłem po latach sukcesów i porażek był spokój za oknem w postaci uśmiechu mojej żony. Próżno go szukać, choć każdego dnia zakłada maskę, jak każda kobiet,, i podnosi mnie na duchu a w głębi serca czuje strach. Podłość wynikająca z wolności słowa i bezkarności neopalestry doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem. Być może to kara za (tu wokalista Ich Troje wkleił linki do kawałków "Prezes" i "Jaki pan, taki kram") - napisał piosenkarz. Dalej zapowiedział konkretne działania.
Nie żyje w państwie prawa, w którym zasada domniemania niewinności jest tą naczelną. Nie żyje w państwie, w którym trzeba udowodnić winę, a w państwie, w którym trzeba się obronić, a wiadomo, nie każdego stać. Mały, złośliwy człowiek wydał wyrok. Michał Orlikowski, Piotr Podgòrski i Wojciech Zieliñski zmierzą się z systemem. Niesprawiedliwości. Nigdy nie zapomnę tego, co się dzieje. Będę walczył do samego końca bo jestem niewinny. Moi prawnicy pracują nad apelacją, a ja nad filmem, który bezkompromisowo potraktuje ten temat. Potrzebuję czasu, ale dam radę. Bądźcie czujni! Polcia, dzieciaki - dziękuje za wsparcie. I wam, którzy wierzycie do końca - czytamy w oświadczeniu Michała Wiśniewskiego.