Michał Wójcik z Kabaretu Ani Mru Mru ma powody do radości! Niezwykły gest dla chorej partnerki

Michał Wójcik zaapelował o pomoc w ubiegłym tygodniu. Sytuacja jawiła się dramatycznie: kabareciarz zaapelował do internautów o zebranie 150 tysięcy złotych na leczenie nowotworu. - Kochani, całe życie pomagałem, dziś wyciągam rękę i proszę o pomoc was. Moja Jani zachorowała, ma raka. Ale rak to nie wyrok i chcemy podjąć z nim walkę. Dziś proszę was o pomoc, o fundusze na pobyt dla niej w klinice. Liczy się każda chwila i każdy grosz. Bardzo was proszę o pomoc - mówił do kamery.

Przypomnijmy: Michał Wójcik z kabaretu Ani Mru Mru musiał zebrać pieniądze na leczenie dziewczyny. "Ma RAKA, liczy się każda chwila"

Zbiórka rozeszła się w sieci błyskawicznie. Pomogli także koledzy ze sceny kabaretowej. Michał Wójcik od momentu poznania Jani nie ukrywał, że to ta jedyna i to z nią chce spędzić resztę życia. Mają wspólne dziecko i chcą patrzeć, jak dorasta.

Michał Wójcik może odetchnąć z ulgą - przynajmniej pod kątem finansowym. Blisko po tygodniu od ogłoszenia zbiórki udało się zebrać prawie... ĆWIERĆ MILIONA ZŁOTYCH! Kwota rośnie, mimo zakładanych 150 tysięcy złotych. Wpłaciło blisko 5 tysięcy osób, a ponad 25 tysięcy udostępniło apel Michała Wójcika. To wspaniała wiadomość, chociaż na pełną ulgę z pewnością przyjdzie im jeszcze trochę poczekać - wszak leczenie to proces wyczerpujący nie tylko organizm, ale i psychikę...