Wstyd, skandal i skrywane przed światem łzy. Czy to koniec bajki o miłości księżniczki do przystojnego rugbysty, w którego żyłach nie płynie ani kropla błękitnej krwi?
Sportowiec wytrwał w małżeńskiej wierności tylko... 48 dni! Wyjechał do Nowej Zelandii na mistrzostwa świata w rugby.
Tindall wytrwał w wierności tylko 48 dni
Przystojny kapitan drużyny brytyjskiej świętował zwycięstwo w pubie, gdy podeszła do niego seksowna blondynka. Widać było, że dobrze się znają, nawet bardzo dobrze...
Padli sobie w ramiona, a ich usta zamknęły się w namiętnym pocałunku. Potem przytuleni wyszli z baru. Wszystko to widać na nagraniu z monitoringu, który upublicznił oburzony menedżer pubu.
Co na to Zara?
Publicznie tłumaczy, że tajemnicza blondynka to tylko znajoma męża, jednak natychmiast poleciała do Nowej Zelandii pilnować swawolnego Mike'a. A przecież babcia, królowa El-żbieta II, od początku ostrzegała ją przed mezaliansem...