- Okłamywałem wszystkich żeby myśleli, że byłem trzeźwy - powiedział legendarny bokser Mike Tyson.
Były sportowiec przyznał się do uzależnienia od alkoholu i narkotyków. Zapowiedział jednak, że nie podda się i zamierza walczyć z nałogiem.
- Chcę zmienić swoje życie, chcę żyć inaczej niż teraz. Nie piłem i nie ćpałem przez sześć ostatnich dni. Dla mnie to jest cud - wyjawił pięściarz.
Obecnie Tyson rozpoczął karierę promotorską i ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy. Jego podopieczny Argenis Mendez z Domikany zremisował w Veronie (stan Nowy Jork) pojedynek z Arashem Usmanee z Afganistanu.