Iza żyje w dwóch światach - tym hollywoodzkim i tym naszym, swojskim, krajowym. W Polsce może czarować nas swoimi pięknymi ruchami w kinowym hicie "Kochaj i tańcz". Za oceanem co jakiś czas musi jednak zrzucać ciuszki.
- Uważam, że ciało jest piękną rzeźbą, sztuką. Może to nastawienie pochodzi z tańca, który przez lata ćwiczyłam - wyznała ostatnio polonijnej gazecie "Nowy Dziennik".
Jakież było nasze zdziwienie, kiedy wyszło na jaw, że ta idealnie ukształtowana aktorka walczy z kompleksami na punkcie swojego wyglądu!
- Lubię swoją fizyczność, staram się nie pielęgnować kompleksów, dzięki temu nie myślę o tym, jak wyglądam, tylko mogę się skupić na tym, kogo gram. Kiedyś ktoś mi powiedział, że żeby być dobrym aktorem, trzeba pokochać siebie z wszelkimi niedoskonałościami. Coś w tym jest - zdradza Iza.
Dziewczyno, twojego ciała pożąda na pewno niejeden facet w tym kraju, a kobiety na twój widok zgrzytają zębami z zazdrości! Gdzie ty widzisz te niedoskonałości?!