Miley Cyrus: Jestem dumna z porównań do Britney Spears

(ac)

2010-07-21 20:40

Miley Cyrus (18 l.) zerwała ostatnio z wizerunkiem grzecznej, ułożonej dziewczynki z sąsiedztwa, co nie przypadło do gustu wielu jej koleżankom z branży muzycznej. Najostrzej zareagowała Katy Perry (26 l.), która ostrzegła Cyrus, aby nie stoczyła się na dno jak kiedyś Britney Spears (29 l.).

Najnowsze z działu

Jest oświadczenie!

Czarne chmury nad Tomaszem Barańskim. Choreograf przeprasza! Produkcja "Tańca z gwiazdami" odcina się od sprawy

Zobaczcie sami!

Roksana Węgiel zabrała odchudzonego męża na imprezę. Za to Jessica Mercedes zapomniała spodni!

"System mnie nie widzi"

Wanda Kwietniewska gorzko o swojej emeryturze. Za to nie da się przeżyć?

Jest afera!

Sandra Kubicka przejechała się po byłej męża. "Słyszałam już dziesiątki zaczepek w naszą stronę"

Humor dopisuje!

Michel Moran przeszedł poważny zabieg. Dał znać, jak się czuje: "Steak nie ucieka"

Cyrus do krytyki podeszła z pokorą. Najwyraźniej nie chce toczyć żadnych pyskówek i wojen na łamach prasy. Wypowiedź Perry Miley skomentowała w następujący sposób:

- Na wszystko, co się dzieje w moim życiu, staram się patrzeć pozytywnie. Także na krytykę. Nie mam za złe Katy jej uwag. Wręcz przeciwnie. Porównanie do Britney Spears odbieram jako zaszczyt. Jak byłam mała Britney bardzo mi imponowała, marzyłam, aby kiedyś jej dorównać. Nie myślę o tym, aby iść jej drogą w złą stronę, bez obaw. Ale samo porównanie to dla mnie komplement.

Cyrus ma prawo do tego, aby pozytywnie patrzeć na swoją karierę i ze spokojem reagować na krytykę. W końcu w najnowszym rankingu magazynu "Forbes" na 100 najbardziej wpływowych celebrytów, zajęła niezwykle wysokie 13. miejsce.

Czy waszym zdaniem reakcja Cyrus była właściwa?