Nie żyje Richard Lugner, austriacki miliarder, który międzynarodowy rozgłos uzyskał, pokazując się u boku celebrytów. Jakiś czas temu plotkowano nawet, że randkuje z samą Kim Kardashian. Staruszek miał słabość do pięknych kobiet i otaczał się nimi aż do śmierci. Odszedł jako "młody" mąż, bo ostatni ślub wziął zaledwie 2 miesiące przed nagłym zgonem. Playboy zostawił 42-letnią wdowę, kilka byłych żon i gromadkę dzieci. No i oczywiście fortunę.
Kim był Richard Lugner?
Lugner urodził się w 1932 r. W latach 60. założył firmę budowlaną, a w latach 90. otworzył w Wiedniu centrum handlowe sygnowane własnym nazwiskiem - Lugner City. Gdy jego majątek rósł, Richard zaczął otaczać się znanymi osobami. W jego towarzystwie można było zobaczyć Sophię Loren, Pamelę Anderson, Joan Collins, Paris Hilton czy Kim Kardashian. Wkrótce biznes przestał mu wystarczać.
Zobacz także: Michał Wiśniewski nie jest katolikiem! Podjął ważną decyzję. Co z chrzczeniem dzieci? Już wszystko jasne
Lugner postanowił wykorzystać pieniądze i popularność do walki o stanowiska polityczne. Dwa raz stawał do wyborów prezydenckich, oczywiście przegrywając je. W 1998 r. zyskał sporo, bo aż niemal 10 proc. głosów. Drugie podejście skończyło się druzgocącą porażką. Richard zyskał tylko 2,3 proc. głosów.
Richard Lugner nie żyje. Dopiero co się ożenił
Lugner zmarł 12 sierpnia 2024 r. we własnym domu w Wiedniu. Pozostawił żonę - 42-letnią Simone Reilander. Zakochani pobrali się na początku czerwca tego roku, zaledwie 2 miesiące przed śmiercią bogacza. Powiedzieli sobie "tak" w wiedeńskim ratuszu. Ślub był szeroko komentowany. Panna młoda w sieci chwaliła się suknią i przygotowaniami, pan młody był bardzo szczęśliwy.
Zobacz także: Michał Szpak dba o szpony i mięśnie. Jak on ćwiczy z takimi pazurami!?
Sielankę najpierw przerwała poważna operacja serca, której musiał poddać się Lugner, a następnie śmierć miliardera. "Byłeś marzeniem mojego życia. A kiedy zobaczyłam, jak promieniejesz na mój widok, wiedziałem, że też jestem twoim" - napisała Simone na swoim instagramowym profilu, zamieściła zdjęcie zmarłego męża.
Richard Lugner miał aż sześć żon
Simone Reilander, wdowa po Lugnerze, była jego szóstą żoną - młodszą aż o niemal 50 lat. Miliarder był jej pierwszym mężem. - To będzie moje ostatnie małżeństwo. Jesteśmy połączeni - mówił Richard po ceremonii. Nie pomylił się.
Najmłodszą małżonką bogacza była piąta pani Lugner - Cathy Schmitz. Gdy w 2014 r. wychodziła za Richarda, miała tylko 24 lata. Małżeństwo przetrwało do 2016 r. Było o nim bardzo głośno, bo małżonków dzieliło aż 57 lat, a Cathy działała jako modelka, pozowała m.in. dla "Playboya".
Zobacz także: Ile trzeba wydać, żeby mieć wakacje jak Doda? Sprawdziliśmy!
Richard Lugner chciał pracować z żoną
Lugner doskonale dogadywał się ze swoją szóstą żoną. I to na różnych płaszczyznach, również zawodowo. Miał plan zatrudnić ją w swojej firmie - na wysokim stanowisku. Simone wcześniej pracowała jako zastępczyni kierownika oddziału w sklepie z narzędziami, ale porzuciła tę posadę. Czy plan się powiódł? Nie wiadomo.
Być może wdowa odziedziczy biznesy po mężu i będzie miała zapewniony byt. Pewne jest, że chętnych do spadku nie zabraknie. Lugner miał bowiem czworo dzieci.
Zobacz także: Żona Marcina Millera wybaczyła mu zdradę. "Płakała, przeżywała". Chciała odejść
Zobacz więcej zdjęć. Obłęd w drugi dzień urodzin polskiego miliardera! Woźniak-Starak szaleje w złocie, a Rozenek cała na biało