Milioner Urbański dostał rozwód!

Hubert Urbański, gospodarz programu "Milionerzy", czekał na tę chwilę pięć miesięcy. Kiedy w czerwcu odbyła się pierwsza sprawa rozwodowa, sąd zdecydował, że nie ma podstaw do orzekania rozwodu i wysłał parę na mediację. Prezenter był wtedy nader niepocieszony, bo to on złożył pozew i chciał szybko zakończyć to małżeństwo. Wczoraj wreszcie dopiął swego.

Hubert i Julia punktualnie o godz. 12.30 stawili się na rozprawie w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Jednak małżonkowie nawet się ze sobą nie przywitali.

ZOBACZ: Niecik, król disco polo u Wojewódzkiego: Po whiskey mam wytryski!

Sprawa trwała ponad godzinę. W tym czasie dzielono majątek, gdyż para nie miała podpisanej rozdzielności. Jednak najwięcej emocji było przy ustalaniu kwestii opieki nad dziećmi. W efekcie córeczki Danusia i Stefania zamieszkają z mamą, a tata będzie je zabierał co drugi weekend. Po równo podzielono też ferie i wakacje.

Alimenty były ustalone jeszcze przed rozprawą. Urbański płacił po 1000 zł na każdą z córek.

Bardzo przeżywali

Nie dało się ukryć, że Julia bardzo przeżywa całą sytuację. Gdy opuszczała salę rozpraw, w jej oczach było widać łzy. Urbański też był wyraźnie zdenerwowany.

A przecież nikt nie spodziewał się, że ta miłość tak szybko się skończy. Uchodzili za naprawdę zgodne małżeństwo. W 2008 r. w jednej z krakowskich knajpek ówczesny gwiazdor TVN poznał przypadkiem córkę znanego aktora Jacka Chmielnika (†54 l.). Zakochali się. Najpierw urodziła się Stefania (4 l.), a potem, 16 listopada 2009 roku, para wzięła ślub w Krakowie. Dwa lata później na świecie pojawiła się ich druga córeczka Danuta (2 l.).

CZYTAJ TEŻ: Narzeczona Kalisza zdradza SE: Rysiu był dzielny przy porodzie!

Dla Urbańskiego to drugi rozwód. Z pierwszego małżeństwa też ma dwie córki, Mariannę (23 l.) i Krystynę (19 l.).