W powtórkowych odcinkach "Milionerów" przypominamy najciekawsze, a zarazem najbardziej kłopotliwe pytania, z jakimi mierzą się gracze. Trudną kwestią w kilku odcinkach okazały się KOLORY! Mówią, że to kobiety lepiej radzą sobie z odróżnianiem poszczególnych barw, a mężczyźni rozpoznają tylko te podstawowe. Pewna uczestniczka zapytana o kolory wbiła szpilę facetom, a Urbański wystosował wobec niej uszczypliwą ripostę. Sebastian Szczęsny - historyk z wykształcenia również trafił na pytanie związane z pewnym specyficznym kolorem.
"Milionerzy": GIGANTYCZNA WYGRANA. Urbański wypisał czek i niemile się zaskoczył
Czwarte pytanie warte 5 tys. złotych brzmiało tak - Camelowy to kolor:
A. majonezu z keczupem
B. czerwonego wina z colą
C. kawy z mlekiem
D. jagód ze śmietaną
Zawodnik od razu się załamał. Hmm kolory...idealne pytanie dla faceta - powiedział z nutą ironii w głosie. Niezbędne okazało się koło "pół na pół". Została odpowiedź B oraz C. Niestety taka pomoc nie okazała się wystarczająca. Kolejne koło to "pytanie do publiczności". Ludzie zgromadzeni w studio w większości oddali głos na odpowiedź C. Wynik aż 88% głosów przekonał uczestnika. Wcześniej skojarzył nazwę z wielbłądem i ten trop okazał się słuszny. Kolor camelowy oznacza całą gamę odcieni ciepłego i złotego beżu. Jednak dla mężczyzn pytanie z takiej kategorii to nie lada zagadka!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj