Paulina Noworyta wystąpiła w 559. odcinku "Milionerów". Kobieta prowadzi zakład wulkanizacyjny w Mętkowie i, jak określił ją Hubert Urbański, jest prawdziwą businesswoman. Niestety jej udział w programie nie potrwał długo, a pierwsze kłopoty pojawiły się przy pytaniu za 1000 zł. Kobieta nie miała wiedzy na temat gatunków śliwek, dlatego potrzebowała pomocy publiczności.
Problematyczne pytanie za 1000 zł w "Milionerach"
Jeśli ulena, to:
A: mirabelka
B: lubaszka
C: węgierka
D: renkloda
- Ja to jestem człowiek, który jak śliwka, to tak wszystko do kupy, to jest dla mnie jedno i to samo - wyznała kobieta przed kamerami, a jej wywód spotkał się z roześmianą miną Urbańskiego.
Ostatecznie dzięki pomocy publiczności udało jej się zaznaczyć poprawną odpowiedź, którą było D. Niestety, przygoda Pauliny w "Milionerach" zakończyła się już przy czwartym pytaniu. Ostatecznie wygrała ona w "Milionerach" tylko 1000 zł.
Przeczytaj także: Największe oszustwo w historii "Milionerów"! Wygrał milion, ale go nie dostał! Sprawa trafiła do sądu!
"Milionerzy" - zasady
Zasady programu są proste. Na drodze do miliona stoi 12 pytań, z czego za pytaniem drugim i siódmym kryje się kwota gwarantowana (1000 zł i 40 000 zł). Pytania dotyczą wiedzy z różnorodnej tematyki - od polityki do rozrywki. Uczestnik ma 4 warianty odpowiedzi. Prawidłowa jest tylko jedna. W razie trudności, zawodnik może skorzystać z trzech kół ratunkowych. Są nimi: "pytanie do przyjaciela", "pół na pół" i "pytanie do publiczności".