W najnowszym, 553. odcinku teleturnieju "Milionerzy", który został wyemitowany 11 maja, uczestnik rozpoczął grę i bez większych problemów przeszedł przez pierwsze pytania. Wykorzystał dwa koła ratunkowe, pytanie do publiczności oraz pół na pół, a gdy dotarł do pytania za ćwierć miliona złotych, skorzystał z ostatniego z kół. Brzmiało ono następująco:
Gęsia stopka łatwo ulega urazom i wtedy odczuwamy ból w okolicy:
A. Śródstopia prawego
B. Śródstopia lewego
C. Kolana
D. Oka
Jak przyznał uczestnik, gdyby nie miał możliwości skorzystania z koła ratunkowego, zaznaczyłby on odpowiedź C. Ostatecznie jednak zdecydował się na telefon do przyjaciółki, Małgorzaty. Kobieta przyznała jednak, że nie jest w stanie mu pomóc. Ostatecznie wycofał się z gry i opuścił studio z wygraną wynoszącą 125 tys. zł. Okazało się jednak, że gdyby zaufał intuicji, mógłby grać dalej, odpowiedź C była bowiem poprawna.
- Nazwa pochodzi od ścięgnistych przyczepów mięśni w okolicy piszczeli, które, złączone, przypominają błonę pomiędzy palcami gęsi - uzasadnił odpowiedź prowadzący "Milionerów".
Milionerzy - zasady
Zasady programu są proste. Na drodze do miliona stoi 12 pytań, z czego za pytaniem drugim i siódmym kryje się kwota gwarantowana (1000 zł i 40 000 zł). Pytania dotyczą wiedzy z różnorodnej tematyki - od polityki do rozrywki. Uczestnik ma 4 warianty odpowiedzi. Prawidłowa jest tylko jedna. W razie trudności, zawodnik może skorzystać z trzech kół ratunkowych. Są nimi: "pytanie do przyjaciela", "pół na pół" i "pytanie do publiczności".