Przypominamy najciekawsze sytuacje z "Milionerów". W odcinku 266, przed Hubertem Urbańskim zasiadł naprawdę szybki i zdecydowany zawodnik. Jego rozgrywka zapowiadała się bardzo obiecująco. Do miliona zostały mu tylko trzy pytania. Niestety, zawahał się pod koniec gry i poprosił o pomoc publiczność. Spotkało go wielkie rozczarowanie...
ZOBACZ TEŻ: "Milionerzy": Zestresowana uczestniczka KOMPROMITUJE mężczyzn. Uszczypliwy Urbański!
W zwierzyńcu niebieskim nie ma przedstawiciela:
A: stawonogów
B: owadów
C: strunowców
D: ssaków
Uczestnik nie był przekonany co do swojego typu. Nie chciał go zdradzić przed wynikiem głosowania publiczności. Obecni w studiu również nie byli jednomyślni. Odpowiedź A dostała 6%, B 31%, C 38%, D 25%. Gracz przyznał, że chciał zaznaczyć odpowiedź C. Podjął to ryzyko. Niestety, spotkało go wielkie rozczarowanie, bo poprawna odpowiedź to B - owadów. Niestety, stracił 85 tysięcy złotych, a na koncie zostało mu jedynie 40. Znaliście poprawną odpowiedź?
ZOBACZ TEŻ: "Milionerzy": GIGANTYCZNA szansa na MILION. FORTUNA przepadła przez beztroską decyzję!
MILIONERZY - ZASADY
Tytułową nagrodę w "Milionerach" można zgarnąć tylko w jeden sposób. Niezbędna jest do tego wiedza i bezbłędne odpowiedzi na 12 pytań. Zaznaczenie prawidłowych odpowiedzi w pytaniu drugim i siódmym zapewnia kwotę gwarantowaną (1000 zł i 40 000 zł). Ważny dla zawodników test, ma różnorodną tematykę. W drodze do zwycięstwa uczestnik może skorzystać z trzech kół ratunkowych: "pytanie do przyjaciela", "pół na pół" i "pytanie do publiczności".
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj