TV
Pogoda
Wideo
To była gra o duże pieniądze! Uczestnik "Milionerów" dotarł do pytania wartego 250 tys. złotych. Niestety, musiał sobie radzić bez kół ratunkowych! Ostatnie z nich, 50:50, wykorzystał przy pytaniu za 75 tys. złotych. Jego decyzja była nagła, ale dzięki niej zabrał ze studia aż 125 tys. złotych! Z jakim pytaniem sobie nie poradził?
Europ wśród Europ.
A. księżyc Jowisza
B. kochanka Zeusa
C. srebrzystobiały metal
D. kontynent lub jego część
Choć uczestnik coś kojarzył, nagle postanowił zrezygnować! Wahał się pomiędzy A i B. Poprawną odpowiedzią okazało się C! Wiedzieliście?
Polecany artykuł:
Krótka gra, kiepski strzał
Kolejny uczestnik nie miał zbyt wiele szczęścia. Pierwsze koło wykorzystał przy pytaniu za 1000 zł, a pozostałe dwa... przy następnym! Nie poradził sobie z poniższym pytaniem. Znacie odpowiedź?
Koncha to dom zbudowany przez:
A. ślimaka
B. pająka krzyżaka
C. nornicę
D. samuraja
Uczestnik najpierw wykorzystał koło ratunkowe 50:50 - do wyboru pozostały odpowiedzi A i C. To nie dało zawodnikowi pewności, choć intuicja podpowiadała mu ślimaka. Zdecydował się na ostatnie koło i zadzwonił do przyjaciela. Ten nie znał odpowiedzi! Nic nie przychodziło mu do głowy. - Ślimaki przecież nie budują domów - stwierdził szwagier. Ostatecznie poprosił o zaznaczenie odpowiedzi C, która, ku zaskoczeniu, była niepoprawna! Koncha to po prostu muszla. Wiedzieliście?
Milionerzy - zasady
Zasady programu są proste. Na drodze do miliona stoi 12 pytań, z czego za pytaniem drugim i siódmym kryje się kwota gwarantowana (1000 zł i 40 000 zł). Pytania dotyczą wiedzy z różnorodnej tematyki - od polityki do rozrywki. Uczestnik ma 4 warianty odpowiedzi. Prawidłowa jest tylko jedna. W razie trudności, zawodnik może skorzystać z trzech kół ratunkowych. Są nimi: "pytanie do przyjaciela", "pół na pół" i "pytanie do publiczności".
Podcasty
Playlisty tematyczne
