To się dopiero nazywa mieć szczęście! Piękny słoneczny dzień, piękne kobiety, drinki i jacht - tak wyglądał plan teledysku Marcina Millera i Ewy Basty.
Nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że na środku jeziora zepsuł im się jacht. Przez trzy godziny Marcin był uwięziony w towarzystwie samych pięknych pań, z seksowną Ewą Bastą na czele.
Nie ma chyba na świecie mężczyzny, który by mu nie zazdrościł tych pięknych chwil.
Jak dowiedział się "Super Express", cała ekipa została uratowana, a jacht uruchomiony dopiero, gdy się ściemniło. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a klip został dokończony.
Premiera "Malyny" już dziś o godz. 18 na antenie telewizji Polo tv. "Malyna" to pierwszy damsko-męski duet Marcina Millera, od 20 lat lidera zespołu Boys.