Milowicz całuje pod klatką

Wydało się! Michał Milowicz (38 l.) ma dziewczynę. Ale gwiazdor ukrywa ją przed światem. Z piękną blondynką spotyka się pod osłoną nocy. Jednak zakochani dali się przyłapać pod blokiem na warszawskim Żoliborzu, gdzie aktor ma przytulne mieszkanko. Michał wręcz nie mógł się oderwać od pięknej, długowłosej dziewczyny.

Aktor, który bierze udział w show "Gwiazdy tańczą na lodzie", wreszcie znalazł miłość swojego życia. I bardzo o nowe uczucie dba. Z piękną Emilią nie pozuje do zdjęć na bankietach ani nie opowiada o niej wszem i wobec. Po prostu kocha.

W tym momencie niejednej fance przystojnego Michała zapewne pękło serce. Ale cóż... takie życie. A aktorowi, jak nikomu innemu na świecie, jest teraz potrzebne wsparcie i troskliwa opieka. W końcu niedawno miał niebezpieczny wypadek na lodzie i bez pięknej Emilii tak szybko zapewne nie stanąłby na nogi i nie wrócił do lodowego show.

A, jak widać, Emilia o Michała bardzo dba. Zabrała go nawet do supermarketu, gdzie razem z aktorem wybierała warzywa na lekkostrawną sałatkę na kolację przy świecach. Michał mimo codziennego wyczerpującego treningu na lodowisku jednak zbyt głodny nie był. Bo już przed blokiem zebrało mu się na amory. Milowicz wręcz nie mógł oderwać rąk i ust od ślicznej dziewczyny.

Wcale się nie dziwimy, tylko czekamy, aż odwieczny kawaler wreszcie stanie na ślubnym kobiercu.