Misiek Koterski wyjechał za granicę, by przejść poważny zabieg. Czeka go przeszczep!

Marcela Leszczak i Michał Koterski ponownie cieszą się swoim towarzystwem. Po kilku miesiącach rozłąki, ich uczucie wybuchło na nowo. Wspólnie podbijają warszawskie salony, a teraz przyszła pora na romantyczną podróż tylko we dwoje. Kilka dni temu pochwalili się, że pojechali do Turcji. Mogą nie tylko zwiedzać, ale również oddawać się relaksowi w SPA, czy tureckiej łaźni. Takie bowiem atrakcje gwarantuje im luksusowy hotel w centrum Stambułu, w którym się zatrzymali. Jednak teraz okazało się, że para miała jeszcze jeden powód, dla którego przyjechali do Turcji.

ZOBACZ: Nie uwierzycie, ile kasy Magda Gessler chce za JEDNEGO PIEROGA! Ceny świątecznych potraw zwalają z nóg

Michał już od jakiegoś czasu boryka się z pewnym przykrym problemem. W oczy coraz bardziej rzucają się prześwity we włosach na jego głowie. Aktor stara się je maskować, odpowiednio modelując fryzurę, ale natury nie da się oszukać. Koterski uznał jednak, że chce coś z tym zrobić. Zdecydował się przeszczep włosów. Wybrał jedną z klinik w Stambule.

"Kochani, przedwczoraj przylecieliśmy do Turcji, bo Michał robi tutaj przeszczep włosów", powiedziała szczęśliwa Marcela na Instagramie.

Pierwszą konsultację miał jeszcze w Polsce za pośrednictwem Internetu. Przyszedł jednak moment, aby lekarze na żywo ocenili potrzeby pacjenta i przeprowadzili zabieg.

"Od 11 jest w klinice na kolejnej konsultacji, pierwsza odbywała się w Polsce online. Pokażę wam Misia po 23 - polskiego czasu 21", zapowiada celebrytka.

Trudno ocenić, czy bardziej z przeszczepu cieszy się Leszczak, czy Koterski, ale z pewnością efekt będzie spektakularny, a zakochana para pochwali się efektami zabiegu.