Tygodnik "Na żywo" informuje, że nieobliczalność i kontrowersyjność Muchy nie podoba się producentom "You Can Dance". Jeżeli dojdzie do realizacji 6 edycji programu, twórcy show prawdopodobnie nie będą chcieli zatrudnić w nim Ani.
Przeczytaj koniecznie: Mucha zapowiada, że szybko nie skończy
Mucha nie musi bać się jednak o pracę. Nie zniknie z telewizji, ponieważ Edward Miszczak ma wobec niej nowe plany. Jak czytamy w tygodniku Anka "Albo poprowadzi "Dzień dobry TVN", albo swój autorski program".
Co o tym myślicie? Chcielibyście oglądać codziennie rano Muchę, przykładowo zamiast Wellmann?