Edward Miszczak (56 l.), szef departamentu programowego TVN, nie chce już więcej u siebie Urbańskiego. Po udzielonym wywiadzie portalowi WirtualneMedia.pl można wywnioskować, że uważa Huberta za dezertera.
Przeczytaj koniecznie: Hubert Urbański będzie znowu tatą, Julia Chmielnik jest w ciąży
- Rezygnując z emisji "Milionerów" wiosną, rozważaliśmy powrót tego programu w jesiennej ramówce, ale romans Huberta Urbańskiego z Dwójką chyba już ostatecznie przekreśla te plany. Chociaż… ostatnie trzy lata to było drugie życie "Milionerów" w TVN, może kiedyś będzie trzecie… - powiedział dyrektor programowy.
Hubert niedługo zostanie po raz czwarty ojcem, więc w ogóle się nie dziwimy, że potrzebował zajęcia. Dzieci sporo kosztują, a bez pracy ciężko byłoby dziennikarzowi je utrzymać. Przejście do Dwójki jest więc jak najbardziej zrozumiałe.
Myślicie, że zobaczymy jeszcze kiedyś Urbańskiego w TVN.