„Super Express” nieoficjalnie dowiedział się, że nad produkcją będzie czuwało dwóch reżyserów, głównym jest Jan Hryniak (49 l.), drugim Katarzyna Jungowska (40 l.), a scenariuszem opiekuje się sama Ilona Łepkowska (64 l.). Film o liderze grupy Akcent oparty jest w dużej mierze na muzyce. I tu jest problem. Pięta achillesowa Antka to śpiew. Już teraz producenci muszą się zastanowić, kto i jak będzie podkładał głos w hitach Zenka. Sam Martyniuk jednak nie widzi w tym problemu.
– Antek jest muzykalny, ale nie chciałbym, żeby mnie naśladował, bo wtedy efekt może wyjść komiczny, a postać przerysowana. Sam służę wszystkimi aranżami oraz radą za każdym razem, kiedy to tylko będzie konieczne, bo zarówno mnie, jak i produkcji zależy, żeby wszystko było realne – podkreśla w rozmowie z nami Zenek i dodaje:
– Śpiewaliśmy trochę w garderobie. Znał moje piosenki i z tego, co wiem, disco polo nie jest mu obce, więc jak dobrze przygotuje się do roli, to da sobie radę.