Mocna riposta! Gwiazdor "Brzyduli" zirytował Wojewódzkiego! To nie uszło uwadze widzów

Takiego show chyba nikt się nie spodziewał! We wtorkowy wieczór (15 marca) w programie Kuby Wojewódzkiego na słynnych kanapach zasiedli aktorzy ze znanego i lubianego przez widzów serialu "Brzydula". Od 2020 r. fani produkcji mają powody do radości. Po ponad 10. latach od zakończeniu pierwszej edycji podjęto decyzję o kontynuowaniu "Brzyduli"! W rolę Uli Cieplak i Marka Dobrzańskiego niezmiennie wcielają się Julia Kamińska i Filip Bobek. W serialu wciąż zobaczyć można także Małgorzatę Sochę - kultową Violę - oraz Mariusza Zaniewskiego i Łukasza Garlickiego. Wszyscy zjawili się we wtorkowej odsłonie programu Wojewódzkiego. Zachowanie jednego z gości widocznie przeszkadzało gospodarzowi. I nie tylko jemu! Fani zalali media społecznościowe show falą krytyki.

SPRAWDŹ: Wiemy, dlaczego gości Adama było tak niewielu! Ślub od pierwszego wejrzenia

Dalsza część artykułu pod galerią: Kuba Wojewódzki stanowi zagrożenie

Zachowanie Garlickiego wyprowadziło Wojewódzkiego z równowagi

Pierwsza część programu Kuby Wojewódzkiego poświęcona została damskiej części serialu "Brzydula". Julia Kamińska i Małgorzata Socha opowiedziały trochę o serialu. W drugiej części dołączyli do nich Mariusz Zaniewski, Łukasz Garlicki, a później - Katarzyna Ankudowicz. Zachowanie serialowego Sebastiana od początku odbiegało od normy. Zachowywał się dziwnie. Widzowie programu zwrócili uwagę na cechy, które, ich zdaniem, świadczyły o nietrzeźwości Garlickiego!

Z tego, co czytam, Garlicki był podobno pijany. Dla mnie wyglądał na pospinanego, również brakiem pytań i dziwna sytuacja. Ale może rzeczywiście był pod wpływem.

Czy Łukasz coś brał ?! Oglądam i co sekundę doznaje szoku!!! To co słyszę jak się wypowiada Łukasz!!! Dało się wyczuć ich nienawiść do siebie i to grubo! Ale on chyba naprawdę poleciał z tematem.

Super fotka na szczęście bez Garlickiego. Moim zdaniem był pijany i żenujący, być może tylko mi się wydawało ale nie sądzę.

To tylko część niepochlebnych komentarzy, które pojawiały się jeszcze w trakcie trwania odcinka. Jednak to, co stało się na koniec, było zaskakujące! Przez większość odcinka panowie wymieniali się docinkami. Można było wyczuć obustronną niechęć. Gospodarz zdecydował się podsumować zachowanie Garlickiego.

Martwię się o ciebie Łukaszu. Naprawdę martwię się, bo jesteś młodym facetem, jesteś ojcem. My tu staramy się zrobić benefis ważnego serialu, chociaż lekkiego (...) a ty tak bez szacunku trochę do koleżanek mam wrażenie (...). Bo uważam, że jeżeli ktoś nawet chce kreować wizerunek niegrzecznego chłopca to są do tego fajniejsze instrumenty - podsumował Wojewódzki.

W jednym z przytoczonych komentarzy odniesiono się do zdjęcia, tzw. selfie, które stało się niejako tradycją. Wojewódzki upublicznia fotografię ze swoimi gośćmi w celach promocyjnych. Tym razem na zdjęciu widzimy wszystkich poza Garlickim! Warto wspomnieć o jeszcze jednej, niepokojącej sytuacji. Na platformie Player po każdym odcinku show Kuby Wojewódzkiego publikowane są materiały dodatkowe. We fragmencie z tego odcinka umieszczono scenę, w której to Garlicki po prostu wstał, podziękował i zaczął zdejmować mikrofon. Wojewódzki go powstrzymał, by nagrać zapowiedź. Cała sytuacja nie wyglądała najlepiej - wyczuć można było ogromne napięcie.

Co o tym sądzicie? Oglądaliście odcinek Kuba Wojewódzki show z udział gwiazd "Brzyduli"?

ZOBACZ: Królikowski pokazał zdjęcie z planu filmu "Porady na zdrady". Fani: "może pan skorzysta?"