W jednym z wywiadów Paweł Deląg poruszył temat "Młodych Wilków" i przyznał, że były plany nakręcenia 3. części filmu. Aktor przyznał, że rola w filmie nie miała większego wpływu na jego karierę. Aktor przyznał także, że Jarosław Jakimowicz robi teraz karierę w telewizji. - To jest dosyć przykre. Wolałbym na ten temat nie mówić, jaka to jest kariera telewizyjna i pozostawić to bez komentarza. Mimo wszystko trzymam kciuki, żeby ten scenariusz do trzeciej części "Młodych Wilków" był interesujący i oryginalny. Żebyśmy sieznaleźli któregoś dnia na planie zdjęciowym, ale patrzę na tę próbę z lekką obawą. Zobaczymy - powiedział Paweł Deląg.
Zobacz także: Kulisy rozwodu Krajewskiego. Była żona artysty o tragicznej śmierci syna i rozpadzie małżeństwa
Na odpowiedź Jarosława Jakimowicza nie trzeba było długo czekać. Mężczyzna opublikował wpis na Instagramie, w którym nazwał Pawła Deląga gejem oraz "Pedelongiem". - deląg pięknie. Widzę , że zostało ci coś z filmowego GIEROJA , którym nigdy nie byłeś i nie będziesz w życiu. Dlaczego? Bo jesteś oszustem. Oszukujesz bliskich , dalszych widzów i fanów. Przez 30 lat milczę bo jestem lojalny , ale skoro w taki sposób tu się o mnie wyrażasz i tak oceniasz moją pracę i tzw karierę to ja ocenie twoją. Od momentu zdjęć do filmu Przemytnicy my wszyscy wiemy że jesteś gejem. Sam się z tego nam zwierzałes wielokrotnie . Nigdy nie miało to w naszej relacji żadnego znaczenia. Tańczyliśmy jak prawidzi rokendrolowcy. Bez trzymanki / Tu ciebie Pedelong jeszcze oszczędze bo musiałbym zrobić krzywdę paru przypadkowym znajomym/ A co przez te 30 lat ? Zrobię listę facetów z którymi się spotykałes i jak będziesz udawał GIEROJA to ty ich wsypiesz bo ja ją upublicznię. Kiedyś skakał mi publicznie do gardła i ubliżał Andrzej Wyszyński z którym spotkałem się przypadkiem w Mediolanie. Wy geje i BI gaduły jesteście , to doszły nazwiska , że przysiadłem. Z czego słynął tzw Kardynał ludzie z tamtych czasów wiedzą. Nie będę się rozwijał bo znów pogrąże wielu którzy na to nie zasługują i mają np teraz rodziny. Pamiętasz taki dom produkcyjny Skorpion z Chełmskiej? Z czego słynął? Rzeczywiście był czas kiedy to temat Młodych Wilków wrócił. Umówiliśmy się widząc , że w grupie siłę a producenci zawsze kombinują. W czterech zawiazalismy tzw "spółdzielnie" Wszyscy tyle samo zdjęć i ta sama stawka. Ci którzy czekali na kontynuację mówili o jednej postaci bez której ten film nie ma sensu: Cichy Czyli moje wejście do tzw "spółdzielni " było najmniej opłacalne. Ja nie jestem gej czy BI jak ty tylko chłopak z Woli i jak w chodzę w tego typu układy to wchodzę. Zaczęło się jak myśleliśmy. Ściemy i oszustwa producenta. My pisaliśmy scenariusz , załatwiliśmy pieniądze a niejaki Job dogadał się z Zamojdą i zaczął nas ściemniać. Jak pan reżyser i pan producent spotkali ze mną w Spatifie na negocjacje to tak konsumowali wspólnie lunch , że nie mailem żadnej wątpliwość - ORKIESTRA ‼️ Wycofuję się ja , wycofuje Piotr Szwedes , wycofuje Zbyszek Suszyński a ty? Mija tydzień dwa i mówisz nam , że dostałeś dobrą propozycję i nie zamierzasz rezygnować - napisał w dosyć chaotycznym i wyjątkowo nietaktownym wpisie Jakimowicz.
W komentarzach zawrzało, a zdecydowana większość osób zwraca uwagę, że słowa Jarosława Jakimowicza są poniżej wszelkiej krytyki. - Osiągnąłeś już Pan taki poziom dna , że nie będziesz Pan w stanie odbić się od tego mułu - czytamy w komentarzach.