Mocne! Tak Steczkowska odpowiada Wiśniewskiemu. Poszło o Eurowizję

Justyna Steczkowska nie poddaje się w walce o występ na Eurowizji 2025. W preselekcjach została potraktowana ulgowo, bo jako jedyna nie musiała śpiewać! Ale teraz wszystko w rękach fanów. Udział w konkursie odradzał Steczkowskiej Michał Wiśniewski. Teraz odpowiedziała koledze po fachu. Sprawdź szczegóły.

Mocne! Tak Steczkowska odpowiada Wiśniewskiemu. Poszło o Eurowizję

i

Autor: AKPA Mocne! Tak Steczkowska odpowiada Wiśniewskiemu. Poszło o Eurowizję

Steczkowska nie patyczkowała się z Wiśniewskim

Justyna Steczkowska walczy o występ na Eurowizji 2025. Po raz pierwszy gwiazda reprezentowała Polskę w 1995 roku, zajęła wtedy 18. miejsce. Rok temu była faworytką polskich preselekcji, ale przegrała z Luną. Tym razem może wygrać, bo wszystko jest w rękach fanów, którzy sms-ami wybiorą swojego reprezentanta. 

Wiśniewski ostrzega Steczkowską

O tym, że Justyna Steczkowska znów może powalczyć o Eurowizję plotkowano jakiegoś czasu. Okazuje się, że inny polski wokalista, Michał Wiśniewski, który wystąpił na tym prestiżowym festiwalu, szczerze odradzał Steczkowskiej udział w tym konkursie. Dlaczego? Piosenkarz uważa, że gwiazdę zaleje teraz fala hejtu.Wiśniewski wyraził też swoje zdanie o wokalistce w wywiadzie dla Pomponika. 

Ludzie się nie potrafią zachować w komentowaniu Eurowizji. Nie zdają sobie sprawy, kim jest Justyna Steczkowska. Większość będzie podawać za przykład, że ,,ty już byłaś i przegrałaś''. Ona nie przegrała, bo bardzo zawodowo zaprezentowała nasz kraj. Po prostu nie udało się wygrać. 

Steczkowska wierzy w wizję

W rozmowie z "Super Expressem" Justyna Steczkowska powiedziała swoje zdanie na temat preselekcji i samego konkursu. Artystka wyznała nam, że doświadczenie, także sceniczne bardzo pomaga jej w podejściu do występu na Eurowizji 2025. Wokalistka stawia mocno na wizję i przesłanie, które niesie ze sobą jej konkursowa piosenka "Gaja".   

Bardzo ważna jest też "wizja". Mamy czas obrazków, taki mamy teraz świat. Ale też ważne jest to, jaką myśl niesie piosenka. I myślę, że akurat w przypadku mojej piosenki "Gaja" to jest głęboka, mądra myśl, która dotyczy całego świata, nie tylko nas tutaj. Po prostu ziemia jest nasza.

Steczkowska kocha hejterów

Z kolei w rozmowie z Party Steczkowska odniosła się wprost do słów Michała Wiśniewskiego. Okazuje się, że gwiazda nie obawia się hejterów, a wręcz ich... kocha!

Mnie hejt? Naprawdę? To jest moja codzienność. Zawsze to co mówimy o innych ludziach świadczy tylko i wyłącznie o nas. Ja kocham hejterów bo ja w ogóle kocham ludzi.

Ale to nie koniec tego "dialogu" między Steczkowską a Wiśniewskim. Wokalistka opublikowała na swoim Instastory specjalne nagranie włąśnie do swoich fanów! Gwiazda zagrzewa wszystkich do walki o wygraną w preselekcjach i możliwość reprezentowania Polski na festiwalu Eurowizji. W 2025 roku wszystko zależy od widzów - to Wy sms-ami wybierzecie swoją gwiazdę!

Steczkowska prosi o wsparcie

Kochani, dziękuję wam z całego serca, bo w tym roku udało się dostać do Eurowizji, polskiej preselekcji 2025. Jestem wam z całego serca wdzięczna, przede wszystkim za to, że w zeszłym roku daliście tyle siły, tyle energii, tyle wsparcia za piosenkę "WITCH-ER Tarohoro", która nie dostała się do preselekcji, ale dała mi nową energię i nowe światło i nową chęć, żeby tworzyć dla was nowe fajne rzeczy. Mam nadzieję, że w tym roku "Gaja" będzie godnie was reprezentowała w Bazylei, a do tego trzeba wygrać Eurowizję 14-go lutego, w dzień świętego Walentego. Liczę na was, trzymam kciuki za was i za siebie.  

Jak skuteczna okaże się wiara Steczkowskiej w fanów przekonamy się podczas finału wyborów polskiego reprezentanta na Eurowizję. Trzymamy kciuki, niech wygra najlepszy! 

Sonda
Czy Eurowizja powinna być na innych kontynentach?
Marien o hejcie i znajomości z Justyną Steczkowską przed preselekcjami do Eurowizji 2025
Justyna Steczkowska

i

Autor: Instagram/@justynasteczkowska Justyna Steczkowska

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki