Jarosław Kuźniar stawiał pierwsze kroki w mediach w Radiu Sudety i Telewizji Sudeckiej. Próbował swoich sił także w Polskim Radiu Wrocław, a w 1999 roku, gdy zamieszkał w Warszawie, rozpoczął prowadzenie audycji w Programie Trzecim Polskiego Radia. Pracował także m.in. w Radiu ZET, stacjach TVN24 i TVN oraz portalem Onet.
Jarosław Kuźniar o dziennikarstwie i samotności
Dziennikarz gościł w najnowszym odcinku podcastu Żurnalisty. Panowie rozmawiali między innymi o karierze Jarosława Kuźniara oraz jego życiu prywatnym. Jak przyznał prezenter, podczas jego wieloletniej kariery największym wyzwaniem były przenosiny z radia do telewizji, wiązały się one bowiem z koniecznością zdobycia nowych doświadczeń i wiedzy.
Swego czasu Jarosław Kuźniar był jednym z prowadzących "Dzień dobry TVN". Przez ponad rok występował na ekranie z Anną Kalczyńską. W 2016 roku zastąpił go Andrzej Sołtysik. Dziś Kuźniar nie kryje, że nie wspomina tego czasu zbyt dobrze. Zapytany o to, czy jest coś jeszcze, co robił na siłę, przyznał, że zapewne mógłby wymienić jeszcze kilka takich rzeczy.
Ale chyba nic tak na siłę nie było, jak tam. Chociaż to też przez chwilę było bardzo ciekawe doświadczenie. Możesz zobaczyć, czy możesz, czy wytrzymasz. Poza tym nie wiem, czy wiesz - ja nawet nie miałem wielkiego wyboru. Jak myśmy się z moim szefem pożegnali, to było w ciągu jednej nocy, z "Wstajesz i wiesz" lądujesz w "Dzień dobry TVN" - opowiedział.
Przeczytaj również: Afera wokół Sebastiana Fabijańskiego. Aktor tłumaczy się ze schadzki z Rafalalą
Przed kilkoma laty Jarosław Kuźniar bez ogródek przyznał, że jest samotny. Żurnalista zapytał go, jakie są jego aktualne odczucia. Okazuje się, że w dalszym ciągu doskwiera mu samotność.
Myślę, że każda publiczna osoba się tak czuje. Wszystkim wydaje się, że jeśli ludzie cię rozpoznają, to masz zaje*iste życie. Nie da się normalnie żyć, mając reflektor na gębie - zauważył.
Polecany artykuł:
Przyznał także, że jednym z plusów noszenia maseczek był fakt, że "przez 2 lata wreszcie mógł bezpiecznie czuć się na ulicy", nie był bowiem oceniany i obserwowany na każdym kroku. Dodał, że po latach pracy w mediach bardzo ważne jest, by mieć "umiejętność chowania się czasami przed tłumem, wzrokiem czy nawet wyimaginowanym zainteresowaniem". Prezenter wyjawił, że często docenia spędzanie czasu bez niczyjego towarzystwa.
Bardzo często lubię być sam, żeby pomyśleć albo coś zrobić. Lubię gadać, do czasu - podsumował Jarosław Kuźniar.
Sprawdź w naszej galerii, które gwiazdy znalazły miłość: