Dorota Naruszewicz postanowiła pokazać internautom, co sądzi o przeżywaniu Święta Niepodległości. Była gwiazda "Klanu" zamieściła na Instagramie kontrowersyjne zdjęcia i opis. Skupiła się konkretnie na Marszu Niepodległości i podkreśliła, że się z nim nie utożsamia. Aktorka pozowała w centrum Warszawy w stroju żałobnym. Zdjęcia wyszły bardzo patetycznie i przemawia przez nie gorzka refleksja. Naruszewicz twierdzi, że Marsz Niepodległości nie ma nic wspólnego z patriotyzmem:
- To nie jest radosne święto niepodległości. Ulicami Warszawy idą ludzie głoszący patriotyzm wykluczający, nienawidzący, burzący wspólnotę. Idą ludzie dumni, wywyższający się, idą u boku z faszystowskim ruchem Forza Nuova, idą trzymając sztandary z zakazanymi krzyżami celtyckimi… W dymie gryzącym gardło, w odgłosie petard, okrzykach nienawistnych, rasistowskich haseł. To marsz gdzie obok flag polskich idą też czarne i zielone gdzie atrybutem stała się kostka brukowa.
Na sam koniec zamieściła mocne słowa: - To marsz który budzi strach. To nie mój marsz.