Kinga Rusin nie słodzi z okazji kobiecego święta. Była prowadząca „Dzień Dobry TVN” słynie z dosadnych wpisów i tym razem nas nie zawiodła. Nawiązując między innymi do strajków kobiet i ustawy antyaborcyjnej wytknęła obecnej władzy, że przez dotychczasowe działania dramatycznie rośnie przemoc domowa, której 90% ofiar to właśnie kobiety…
ZOBACZ: Kinga Rusin nie bierze jeńców. Gwiazda MIAŻDŻY kolegów z show TVN, którzy przeszli do TVP. MOCNE!
"Polska stała się krajem przemocy w stosunku do kobiet, przemocy domowej i politycznej! Dzisiaj, w Dniu Kobiet, wraz z moim partnerem, przekazujemy 30 tys. złotych na obie antyprzemocowe Niebieskie Linie, aby pomóc ofiarom przemocy, zwrócić uwagę na szerszy kontekst sprawy i zachęcić innych do realnych działań.
W ostatnim czasie dramatycznie wzrosła agresja i przemoc w polskich domach i ponad 90% jej ofiar to kobiety. To już prawdziwa plaga! Dzieje się tak nie tylko ze względu na pandemię i przymusowe zamknięcie się w domach. Przykład idzie z góry!
Nie dziwmy się, że wzrasta przemoc domowa, skoro rząd sam działa przemocowo w stosunku do kobiet.❗️Przemocowe jest wprowadzanie bez udziału i zgody większości kobiet,❗️przemocowego, bo zmuszającego do fizycznych i psychicznych cierpień, prawa.❗️ Jaskrawym przykładem przemocy jest przyzwolenie na ostre formy policyjnych działań w stosunku do kobiet protestujących przeciwko odbieraniu kobietom należnych im praw. ❗️Rząd zapowiada wycofanie się Polski z międzynarodowej konwencji antyprzemocowej.
Jeżeli dziś ktokolwiek z partii rządzącej złoży życzenia kobietom, to będzie to prawdziwa groteska. Wydarzenia ostatnich miesięcy pokazały, jak dalece nie szanuje się w naszym kraju kobiet, jak bardzo przedmiotowo się je traktuje, ile wysiłku się wkłada żeby zamknąć im usta albo, najlepiej, je same zamknąć w kuchni czy sypialni albo nawet w areszcie, jeśli sprawiają patriarchalnej władzy kłopot. Kobiety stały się w Polsce obywatelami drugiej kategorii - nie mają prawa decydować o swoim ciele i życiu! Pogardę dla kobiet można mierzyć kubłami obelg polanych sosem pseudo troski, zabarwionych poczuciem wyższości.
Święto Kobiet będzie więc dziś świętem hipokryzji, a kłamstwom nie będzie końca. Usłyszymy mnóstwo frazesów i zobaczymy mnóstwo pustych gestów bez jakiegokolwiek znaczenia, pocałunki w rękę..Może nawet jakiś kobiecy, nomen omen, „kanał” uroczyście otworzą...
My kobiety, zamiast „goździka” wolimy mieć prawo wyboru, zamiast pocałunku w rękę prawdziwy szacunek, zamiast „rajstop” prawdziwe, równe traktowanie, bez paternalizacji i pobłażliwego tonu.Kwiatki, jakby co, kupimy sobie same.” - napisała wymownie i wyczerpująco Kinga Rusin.
Internauci zachwycają komentarzami. Kobiety podpisują się POD KAŻDYM SŁOWEM dziennikarki. I nie ma się co dziwić. W końcu ma rację. Czekacie na życzenia od polityków?