- Czy kiedykolwiek pogubiłaś się, kto jest kim w serialu?
- I tu, i w innych serialach, nieraz czułam się tak jako Pammy. Moim obowiązkiem było na bieżąco wiedzieć, kto jest kto, kto z kim się przespał, która postać jest fajna, a która niefajna, grałam przecież recepcjonistkę. To ogromne wyzwanie. Ludzie, to jest bardzo męczące!
- Czy "Moda na sukces" stworzyła trendy dla rozwiązłego trybu życia? Polskim widzom wydaje się, że każdy śpi z każdym i zawiera nic nieznaczące małżeństwa...
- Tak, oczywiste jest, że "Moda na sukces" jest zbyt rozwiązła! Ale czy to właśnie nie jest zadanie typowej opery mydlanej? Na przykład kobieta ukrywa się za krzakiem paproci i obserwuje, jak jej mąż spotyka się z kimś w sekrecie... Nagle przyciąga go dziewczyna jego brata i robią coś konkretnego? Na przykładzie Kardashianów widać, że całe pokolenia młodych kobiet ma wypaczony obraz świata. Opery mydlane są podobne, ale to nierealny świat. To ucieczka od rzeczywistości.
- Widzowie w Polsce uwielbiają wracać do serialu "Cudowne lata". Co czujesz, gdy słyszysz piosenkę tytułową Joe Cockera?
- Gdy tylko skończyliśmy sześć odcinków "Cudownych lat", byliśmy już nominowani do Nagrody Emmy za najlepszy serial. Pojechaliśmy na galę. Dopiero kilka minut przed jej końcem miałam silne przeczucie, że nasz serial rzeczywiście może wygrać. Nagle usłyszałam piosenkę Joe Cockera "With a little help from my friends" i ogłosili, że nagrodę otrzymują "Cudowne lata"! I to jest moment, którego nigdy nie zapomnę.
- Co lubisz lub czego nie lubisz w charakterze Pammy?
- Aj, Pammy... Wow, dziesięć lat występowania i wciąż taka szalona. Myślę, że kocham ją najbardziej kiedy jest na prawdę wytrącona z równowagi oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu... Bronienie swej siostry, ochranianie Erica... Nie jestem fanką łzawych momentów ale wiem, że to ważne uśmiechnąć się podczas traumy nie obchodząc się nią!
- Co myślisz o pracy scenarzystów? Masz jakikolwiek wpływ na swoją rolę?
- Czapki z głów przed takimi scenarzystami! 360 odcinków w rok? Oni muszą tworzyć nowe zwroty akcji w tak szybkim tempie, aż dziwne, że do tej pory nie wypalili się, ale nie wypalili się. Większość naszych pisarzy tu już od pierwszego dnia pracy lub prawie od początku, dlatego, że rozumieją tę formułę i specyfikę gatunku. Intryga! Konflikt! Złamane serca. Co tydzień! Prawie codziennie. NIE łatwe do zrobienia. Czy czasem życzę mojej postaci by nie była aż tak banalna, tak. Ale to jest moje zadanie, uczynić ją prawdziwą mimo wszystko i robię najlepiej jak umiem. Kiedy tylko mogę uwielbiam dodawać coś lub subtelnie zmieniać kwestie napisane dla Pam i jestem obecnie za taką możliwość bardzo wdzięczna. Biorąc pod uwagę całokształt dziękuję scenarzystą za ich ciężką pracę.
- Jak myślisz, dlaczego serial jest nadal tak popularny, po tylu latach? Kto stoi za tym sukcesem?
- Myślę że Moda na sukces jest nadal tak popularna z kilku powodów. Jednym z nich jest umiejscowienie serialu w pełnym przepychu Beverly Hills, z bogactwem branży modowej, dużymi domami, fantazyjnymi strojami, bogatymi ludźmi i ich specyficznym zachowaniem, ale też z nutą szczególnej moralności , która wypływa się z nadmiaru dóbr. Na początku rysował się kontrast, miedzy bohaterami którzy weszli do rodziny Loganów, a resztą, ale teraz, zarówno Brooke jak i Donna i Katie są bogate. Co więcej niektórzy ludzie są po prostu dobrzy z natury i myślą w sposób lepszy, i bardziej stabilny, a inni są dość niepewni i wprowadzają bałagan. Publiczność musiała też przejść EW? To było okropne! Albo może, że była to dobra decyzja. Docierają do przyczyn ludzkiego zmagania się z pokusą. Myślę, że człowiek jest z natury dobry.
- Jakie jest najczęściej zadawane przez ludzi do ciebie?
- Jeśli chodzi ci o fanów Mody na Sukces , najczęściej zadawane pytanie to "Czy na prawdę masz cytrynowy bar" oczywiście! Jeśli chodzi o pytania co do prawdziwego życia to "skąd masz tyle szczęścia"
- Oglądałaś Modę na Sukces?
- Mój mąż nie mógł mi uwierzyć za pierwszym razem, ale tak. Oglądałam każdy odcinek seria. (Jeżeli nie mogłam przeczytać scenariusza). Po prostu myślę że to ważne dla postaci Pammy by wiedzieć kto jest kim! To moja praca. A teraz mój mąż również dał się wciągnąć i ogląda to ze mną. Żegnam i ślę pocałunki!