"Moja mama i twój tata". Za nami 2. odcinek. Oj, działo się. Nowa uczestniczka ostro namiesza

2024-09-11 22:02

"Moja mama i twój tata" to nowy program Polsatu, który prowadzi Kasia Cichopek. Tytuł nie brzmi emocjonująco? Ale w odcinkach sporo się dzieje! Za nami 2. epizod, para nowych uczestników, walka o randkę i skakanie z kwiatka na kwiatek. Gdy tylko pojawia się ktoś nowy, uczestnicy chętnie rezygnują z wcześniejszych sympatii. Nowa kandydatka na partnerkę ostro namiesza, gdy tylko się pojawiła!

Na początku września wystartował nowy program Polsatu "Moja mama i twój tata". Tytuł nie ma w sobie tej iskry, co inne randkowe propozycje telewizyjne z młodymi ludźmi w roli uczestników, ale w mazurskiej willi chemii nie brakuje. Niektórzy uczestnicy już mają swoje sympatie i kombinują, co zrobić, aby dać o tym znać. Inni wciąż czują blokadę, co utrudnia poznawanie się.

- Ania, przepiękna kobieta. Trochę mnie onieśmiela i to powoduje blokadę - mówił Krzysztof, tata Łukasza, który podkochuje się w pięknej i pewnej siebie Annie. - Czuję coś więcej do Ani - zdradził. - Czuję smutek, zazdrość, że ona ma lepszy kontakt z pozostałymi mężczyznami niż ze mną.

Między uczestnikami sporo się dzieje, mężczyźni sondują kobiety i odwrotnie. Piotr również przyglądał się 44-letniej Ani, a ta stwierdziła, że wizualnie najbardziej podoba jej się właśnie najmłodszy, bo zaledwie 39-letni uczestnik. Zauroczenie wydaje się więc obopólne, choć pojawiła się czerwona flaga. Piotr wyznał, że jest dla siebie najważniejszy i w związku nie chce z siebie rezygnować.

Zobacz także: Kolejna gwiazda przechodzi do Polsatu! Teraz to transfer z TVN

Krzysztof nie był jedynym uczestnikiem, który wśród pozostałych czuł się obco. Donata zdradziła, że też ma blokadę. 

- Obawiam się, że coś się nie uda, ktoś mnie okłamie, że się zawiodę - mówiła. 49-latka zdradziła, że marzy o tym, aby nie siedzieć w kącie. Jej marzenie się spełniło!

"Ej, co oni robią". Uczestnicy bawią się w szczerość. Niespodziewane wyznanie syna!

Po śniadaniu rodzice urządzili sobie zabawę w pytania i odpowiedzi, po to, aby lepiej się poznać. To samo postanowiły zrobić dzieci. Marcel, syn Piotra, zdradził, że nie randkuje z kobietami.

- Taty nie obchodzi, jakie mam preferencje. A reszta rodziny, jak zobaczą, to zobaczą - rzucił odważnie.

Dzieci były zaskoczone, ale zgodnie stwierdziły, że to "naturalne i ok". Doceniły szczerość 19-latka.

Dzieci walczyły o randkę dla rodziców

Wreszcie pojawiła się i Kasia Cichopek, która odwiedziła dom, gdzie mieszkają dzieci. Okazało się, że młodzi mieli zawalczyć o randkę dla rodziców. Konkurencja to "wyścig na łabądkach", jak zdradziła aktorka. Dzieciaki połączyły się w takie pary, jakie chcieliby zobaczyć w domu rodziców.

- Stawka jest wysoka. Będę ostro walczyła - usłyszeli widzowie.

Dzieciaki dały z siebie wszystko, choć łatwo nie było. Ada, córka Donaty, aż się popłakała, tak zależało jej na wygranej. Wszystko dlatego, że chciała zrobić dla mamy coś miłego, choć jeszcze niedawno przechodziła okres buntu. Sylwia, córka Krzysztofa M., była dumna z wygranej.

Zobacz także: "Moja mama i twój tata". Wrażenia? Widzowie już wydali werdykt. Nie było litości dla Kasi Cichopek. Czemu?

- Warto było dla taty się poświęcić - podsumowała.

Na rankę poszli Krzysztof i Donata, choć mężczyznę wyraźnie ciągnęło do Ani, czego absolutnie nie ukrywał. - Szkoda, że nie z Anią - stwierdził. Donata zauważyła rozczarowanie mężczyzny. - Może Krzysztof ma kogoś innego na oku - zastanawiała się.

Ale nie było tak źle. Uczestnicy spędzili czas na ekstremalnych rozrywkach na jeziorze, później flirtowali. - Donata się wyluzowała przy moim tacie - uznała córka Krzysztofa.

Ada i Sylwia obserwowały randkę rodziców i cieszyły się, bo ta dwójka naprawdę dobrze się bawiła! - Donatka rozkwitła. Już inaczej ją widzę - uznał Krzysztof, który później wychwalał Donatę jako wyjątkowo odważną. Ale to w Annę patrzył jak w obrazek.

"Moja mama i twój tata". Nowi na pokładzie!

W pewnym momencie pojawił się nowy uczestnik! Siwowłosy przystojniak przyjechał lekko zestresowany. 52-letni Sławek miał konkretne wymagania - jego kobieta ma być szczupła i "mieć, na czym siedzieć i czym oddychać".

Przyjechał z synem, który do show wpadł na chwilę - za kilka dni czekała go pierwsza walka bokserska. Lucyna patrzyła na 52-latka zafascynowana. Nie chciała za dużo o sobie mówić, siedziała jak zamurowana. Sławek wyraźnie wpadł jej w oko!

Ale to nie był koniec! Nagle, wieczorem, gdy nikt się tego nie spodziewał, do ekipy dołączyła 49-letnia Ania, która do show przyjechała z 21-letnią córką. Jej urodziwą twarz widzowie dobrze znają. Julia brała bowiem udział w programie "Love Island. Wyspa miłości". Miała więc doświadczenie w randkowaniu przed kamerami, którym na pewno podzieliła się z mamą. W sieci panie stwierdziły, że nie mają przed sobą tajemnic.

Zobacz także: "Moja mama i twój tata". Jedną z bohaterek widzowie natychmiast poznali. Mówią o ustawce

- Potrzebuję stabilizacji w życiu i zaopiekowania się - wyznała Ania. Julia dodała, że jej mama trafia na złych mężczyzn. Teraz będzie lepiej?

Mężczyźni nie odrywali od Ani oczu. Sławek był nią oczarowany, między nią a Piotrem też zaiskrzyło.

- Twoja mama namiesza - stwierdziły dzieci.

Sądząc po zwiastunie kolejnego odcinka, tak będzie! Pojawią się łzy - i wśród rodziców, i wśród pociech. Ktoś będzie chciał opuścić show. Macie swoje typy?

Zobacz także: "Moja mama i twój tata". Miszczak nie otworzy szampana. Kurzajewski nie pojawił się w show Cichopek

Zobacz więcej zdjęć. "Moja mama i twój tata". Nowy hit Polsatu?

Krzysztof Ibisz masakruje Kasię Cichopek i Macieja Kurzajewskiego

Quiz. TVP, TVN, a może Polsat. Z jakiej stacji pochodzi ten hit? Dopasuj format do kanału!

Pytanie 1 z 13
"Jaka to melodia"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki