- Monika porządkując swoje sprawy, definitywnie zakończyła swoje małżeństwo na sali sądowej. Jako mama dwójki dzieci: córki i syna, jest szczęśliwa i pogodna, nie chce wracać do przeszłości. Wyciąga jedynie wnioski, by nie popełniać starych błędów, i skupia się wyłącznie na pozytywnych planach i ich realizacji. Niebawem zobaczymy Monikę w kolejnych sesjach zdjęciowych i innych projektach - zdradza nam znajoma Goździalskiej.
Zobacz: Żona Michała Wiśniewskiego wyznaje: "Rozeszliśmy się z mężem"