Malta nazywana jest Hollywood Europy. Ze względu na swoją różnorodność architektoniczną kraj może bowiem zagrać w filmach nie tylko siebie, ale też Grecję, Włochy, a nawet południe Francji - tak było choćby w przypadku słynnego filmu „Nad morzem” z Angeliną Jolie i Bradem Pittem. Swój film nagrywała tam też Madonna. Na Malcie kręcono słynny serial „Gra o tron”, a nawet film „Troja”. Teraz powstaje tam kolejna amerykańska produkcja. Rolę w filmie dostała polska gwiazda seriali - Monika Jarosińska.
Aktorka i piosenkarka od lat mieszka na Malcie wraz z mężem, producentem muzycznym Robertem Korzeniewskim. Monika na co dzień na Malcie działa w branży kosmetycznej i prowadzi własną firmę. Ale nie zapomina o aktorstwie, które ma we krwi.
- Jestem w agencji aktorskiej tu na Malcie – mówi nam gwiazda.
Producenci amerykańskiej telewizji Hallmark Channel na podstawie portfolio Jarosińskiej wybrali ją do dużej roli w nowym filmie. Ale ostatecznie rola w światowej produkcji przeszła Monice obok nosa.
- Dostałam super propozycję, dużą rolę w filmie dla amerykańskiej telewizji. Ale ponieważ terminy nagrań pokryły się z moim przyjazdem do Polski, a biletu nie mogłam już przebukować, bo w Polsce czekają na mnie zawodowe obowiązki, z bólem serca musiałam zrezygnować – mówi nam Jarosińska.
Monika nie traci jednak nadziei, że padną kolejne propozycje i już niebawem będzie mogła stanąć na planie międzynarodowych produkcji. Przecież co się odwlecze, to nie uciecze.