Monika Mrozowska zaistniała w telewizji, gdy zaczęła występować w "Rodzinie zastępczej". Od tamtej pory cieszy się dużą sympatią widzów, chociaż jej życie prywatne wzbudza wiele emocji i nie zawsze jest dobrze komentowane. Aktorka ma czwórkę dzieci, z trzema różnymi partnerami. Ostatnio zaskoczyła swoich fanów, dając do zrozumienia, że rozstała się z aktualnym ukochanym Maciejem Auguścikiem-Lipką, z którym ma rocznego synka Lucjana. Monika potwierdziła te rewelacje dodając na swoim Instastories screen z jednego z portali z artykułem o rozstaniu, dopisując: "Na serio przytrafiają się smutniejsze rzeczy niż rozstania. W obecnych czasach tym bardziej..."
Polecany artykuł:
Otóż okazuje się, że Mrozowska dowiedziała się o śmierci swojej przyjaciółki. We wzruszających słowach poinformowała o tym na swoim profilu na Instagramie. Aktorka wciąż nie może uwierzyć, że odeszła jej bratnia dusza.
"Wczoraj o 8:55 zmarła Patrycja. Pati była młodą (nie miała nawet 30 lat) piękną dziewczyną. Ale od zawsze najbardziej imponował mi jej zaraźliwy optymizm. Ona ZAWSZE, do samego końca szukała rozwiązań. Nie użalała się nad sobą, jak nikt inny wierzyła, że wszystko na samym końcu poukłada się pomyślnie. (...)Zawsze się jej pytałam, skąd ona na to wszystko bierze siły? Wydawało mi się, że to ja rozciągam dobę do granic możliwości, ale przy Pati wyglądałam jakbym się pół dnia obijała", napisała Monika.
Widać, że aktorka była bardzo związana ze swoją przyjaciółką. Tym bardziej jej śmierć jest dla Moniki tak bolesna. Gwiazda musiała ją jednak pożegnać...
"Pati… bardzo tu będzie cicho i smutno bez Ciebie…Nie wiem, co wymyśliłaś tym razem, ale jeśli faktycznie na końcu i tak się wszystko poukłada, to… najwyraźniej tam na górze potrzebowali Cię jeszcze bardziej, niż my tu na dole. Gdziekolwiek jesteś wiem, że już Cię tam pokochali… Modliłam się o to… trzecie życie dla Ciebie. Modliłam o telefon od Ciebie… Do zobaczenia kochanie ?", dodała.