Pani Monika nie boi się odważnych modowych wyborów. Kocha zwłaszcza oryginalne buty - od szpilek przez kozaczki aż do sportowych butów przypominających obuwie ortopedyczne. Dziennikarka tak jak rasowe blogerki uległa modzie na produkt firmy Balenciaga, za które trzeba zapłacić aż 3 tys. zł. Cena jak dla gwiazdy może wydawać się przystępna, ciekawi jednak to, że buty mają udawać zniszczone i zabrudzone.
Dla większego lansu Monika nosi do nich skarpetki Gucci, za które musiała zapłacić aż 500 zł.
Zobacz: Dziennikarze mają zapłacić Olejnik 25 tys. zł. Co się stało?