Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski to para, która budzi wiele emocji. Zamachowski przezywa drugą młodość u boku Richardson, która wydaje się przeszczęśliwa z faktu, że zainteresował się nią znany aktor. Na fakt, że Zamachowski miał żonę spuśćmy zasłonę milczenia, by nie psuć romantycznej otoczki, która towarzyszy parze wszędzie.
Na łamach PARTY Zamachowski i Richardson postanowili opowiedzieć o swoim pierwszym razie. Pierwszym razie, gdy byli razem w pracy. W końcu są tak nierozłączni, że do pracy także chodzą razem. Mowa oczywiście o PYTANIU NA ŚNIADANIE.
- Po wyjściu ze studia czuliśmy, że za nami Mount Everest. Cieszymy się na to wyzwanie, a po naszym "pierwszym razie" już wiemy, że moc jest z nami - Richardson wzniośle komentuje ich wspólny występ pełen czułych gestów... Prawdziwi profesjonaliści - nie ma to jak przytulać się do ukochanego w pracy, najlepiej przed milionami widzów. Nic tak nie pieczętuje związku... No, chyba, że wspólna okładka w VIVIE.