Jeśli ktoś myśli, że Monika Richardson ma życie usłane różami, ten grubo się myli. Gwiazda telewizji przez lata musiała zmagać się z problemami, także swoich dzieci. Jej syn cierpi bowiem na zaburzenie zwane zespołen Aspergera. Teraz dziennikarka wspiera w tym innych rodziców. "Z dumą prezentuję się Wam tutaj jako Ambasadorka Fundacji As-perger. Rodzice Asów to herosi - tego Wam tłumaczyć nie muszę. Ale co dalej? Co dalej z młodym dorosłym Asem, który chce i może funkcjonować w społeczeństwie, być niezależny życiowo i finansowo, rozwijać się zawodowo? Jak mu/jej w tym pomóc? Rola rodzica w tym momencie powoli się kończy, ale tzw. mainstream ma często problem, żeby wydobyć na światło dzienne i docenić cały potencjał dorosłego Asa. I tym właśnie zajmuje się Fundacja As-perger. Widzicie teraz, że to całkowicie naturalne, że ją wspieram, prawda? Fundacja zajmuje się edukacją, pracuje z pracodawcami i działami HR. Buduje mosty tam, gdzie dorosły As wciąż budzi skrajne emocje, lęk przed innością i odrzucenie, które z tego lęku wynika. Koniecznie zajrzyjcie na @fundacjaasperger Razem możemy wiele zmienić" – poinformowała gwiazda dziennikarstwa na swoim Instagramie.
Brawo!