Monika Richardson wyznała prawdę o uzależnieniu. Zbigniew Zamachowski eksploduje ze złości! "Długo będę się leczyć"

Monika Richardson, była żona Zbigniewa Zamachowskiego, znów daje o sobie znać. Po powrocie z wakacji w Hiszpanii, na których była ze swoim nowym partnerem, postanowiła podzielić się z fanami swoimi spostrzeżeniami. W większości nie dotyczą one jednak jej aktualnego życia, a... przeszłości. "Miałam cudowne wakacje, przypomniałam sobie, jak pięknie jest na Costa Blanca i mam nadzieję, zachęciłam Waż również do opuszczenia czterech ścian w tym przedziwnym, okolopandemicznym czasie", zaczęła. Na zdjęciu zamieściła kolejny fragment książki Jakuba Zająca pt. "HALT". "Tym razem o grozie samotności, nie tylko alkoholika. Pytacie, czy nie za szybko zamknęłam poprzedni rozdział życia. Otóż ja jeszcze niczego nie zamknęłam. Długo będę się leczyć z mojego dziesięcioletniego związku, w którym byłam złodziejką męża, złą macochą i osobą współuzależnioną jednocześnie. Może nigdy nie dojdę do siebie w pełni. Na razie po prostu staram się nie pozwolić na to, żeby w tej żałobie emocji życie przepłynęło mi między palcami. Zanim ocenicie, pamiętajcie, że sama jestem dla siebie najsurowszym sędzią", wyznała.