Monika Richardson może wrócić na szczyt - jeśli weźmie się do roboty!

2010-03-27 9:45

Prezenterka Monika Richardson (38 l.) wróciła w tym roku na stare śmieci do TVP, jednak nie idzie jej najlepiej. Jej program "Wstęp wolny" nie bije rekordów oglądalności, a w wyniku zamieszania na chwilę zniknął z wiosennej ramówki TVP. Co się więc dzieje, że taka uznana gwiazda ciągle nie błyszczy na ekranach tak jak powinna?

Monika ma ponad 15-letnie doświadczenie i wydaje się, że powinna wiedzieć, jak oczarować swoją osobą kierownictwo, no i widzów. Wydaje się jednak, że bardziej zajmuje się brylowaniem na warszawskich salonach niż karierą w Telewizji Polskiej. Nie ma weekendu, aby nie pokazała się na jakiejś imprezie i w błyskach fleszów pozowała do zdjęć. Monika w ciągu niespełna 40 dni pojawiła się aż na 6 warszawskich imprezach - od premier filmowych i teatralnych po otwarcie nowego butiku znanej zachodniej firmy w jednym z centrów handlowych.

Przeczytaj koniecznie: Odważna kreacja Moniki Richardson (ZDJĘCIA!)

- Sukces i popularność nie są dane nikomu na zawsze, trzeba mocno pracować, aby uatrakcyjniać swój program, aby utrzymać go na antenie - przestrzega prof. Maciej Mrozowski (62 l.), medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego. - W jej przypadku nie można tego porównywać, ale takie gwiazdy jak Jay Leno (60 l.) czy Oprah Winfrey (56 l.) są od wielu lat na antenie, a cały czas prezentują wysoki poziom i z sezonu na sezon uatrakcyjniają swój show.

Recepta jest tylko jedna: Monika, mniej się lansuj, więcej pracuj!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki