Fanka wytknęła Zamachowskiej, że zbudowała szczęście cudzym kosztem. Prezenterka odpowiedziała

2021-03-23 11:39

Monika i Zbigniew Zamachowscy przeżywają poważny kryzys w związku. Od kilku dni w mediach głośno jest o wyprowadzce aktora. Pojawiły się zdjęcia, na których widać, jak Zbigniew Zamachowski pakuje swoje rzeczy i opuszcza ich mieszkanie na warszawskim Żoliborzu. Prezenterka zamieściła na swoim Instagramie zdjęcie swojego domu z wymownym podpisem. Fanka wytknęła jej budowanie szczęścia kosztem byłej żony Zbigniewa Zamachowskiego. Zobaczcie, co odpowiedziała jej prezenterka!

Monika Zamachowska

i

Autor: AKPA

Od kilku dni w mediach pojawiają się nowe informacje o rzekomym rozstaniu Moniki i Zbigniewa Zamachowskich. Choć gwiazdy nie powiedziały głośno, że ich małżeństwo dobiegło końca, to wszystko wskazuje na to, że przechodzą poważny kryzys w związku. Zbigniew Zamachowski wyprowadził się ze wspólnego mieszkania na Żoliborzu.  Aktor był już dwukrotnie rozwiedziony. Jego pierwszą żoną była Anna Komornicka, a drugą – Aleksandra Justa, z którą ma czwórkę dzieci: Marię, Antoniego, Tadeusza i Bronisławę. Trzecie małżeństwo zawarł w maju 2014 roku z Moniką Richardson. Dziennikarka ma za sobą trzy śluby! W latach 1995–2000 była żoną Ricka Richardsona, amerykańskiego dziennikarza i podróżnika, a w sierpniu 2001 poślubiła Szkota Jamie’ego Malcolma, byłego pilota RAF. Z drugiego małżeństwa ma dwoje dzieci, Tomasza Davida i Zofię. 

Zamachowscy w spa

ZOBACZ: Aktorka "Osieckiej" w żałobie. Najpierw straciła ukochanego brata, teraz ojca: "Byłeś dzielny"

Monika Zamachowska, po wyprowadzce męża opublikowała na Instagramie zdjęcie salonu. Napisała: „Dom, słodki dom. Z ludźmi, których kochasz. Dobra muzyka. Kieliszek wina. Nie chcę niczego więcej”. Fanka postanowiła przypomnieć jej, że zbudowała szczęście cudzym kosztem:

- Salon piękny. Miłość z p. Zbyszkiem też była piękna. Ale się skończyła. Być może powiedzenie, że szczęścia na cudzym nieszczęściu się nie zbuduje, ma sens.

Zamachowska odpowiedziała krótko: - Być może.

Jakie jest Wasze zdanie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają